W przededniu Narodowego Święta Niepodległości ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci. Jarosław Kaczyński złożył wieniec przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Wcześniej wygłosił przemówienie, w czasie którego odwołał się do kwestii historycznych, ale głównie skupił się na obecnej sytuacji w kraju.
Kaczyński ostrzega przed „konkretnym planem”. „Likwidacja naszej niepodległości”
– Nie będę mówił o tym wszystkim, co wiąże się z 15 października: z perspektywą, choć jeszcze nie pewnością, przejęcia władzy przez obóz, który – i to można potraktować jako pewien symbol – który chce przywrócić wysokie emerytury esbekom – stwierdził prezes PiS, a po jego słowach zgromadzeni głośno krzyczeli: „hańba”.
W dalszej części wystąpienia Jarosław Kaczyński nakreślił czarną wizję przyszłości. – Jest już przygotowany konkretny plan, którego wprowadzenie w życie przez UE, prowadziłoby nie tylko do pozbawienia nas niepodległości, suwerenności, ale wręcz do anihilacji polskiego państwa. Stalibyśmy się terenem zamieszkiwania Polaków, rządzonym z zewnątrz. Taki plan został przyjęty przez komisję konstytucyjną PE. Oczywiście jest jeszcze kilka kroków do wykonania. One mogą trwać dłużej lub krócej – analizował polityk.
Prezes PiS: My, Polacy, chcemy być wolni, chcemy być niepodlegli!
– To, co już jest, co ma być przedmiotem dalszych obrad różnych organów, jest niczym innym jak realizacją planu, który można określić krótko: likwidacja, likwidacja naszej niepodległości. Nasza niepodległość ma być jeszcze raz tylko historycznym incydentem – powiedział Jarosław Kaczyński.
– To, o czym muszę dzisiaj powiedzieć, to konieczność wielkiego wysiłku, wielkiej konsolidacji naszego narodu, by ten proces zatrzymać. Inne narody mogą decydować jak chcą. My, Polacy, chcemy być wolni, chcemy być niepodlegli! I nie chcemy podlegać Niemcom, bo to jest w istocie plan niemiecki! – dodał prezes PiS.
Jarosław Kaczyński podkreślił na zakończenie, że takie wartości jak wolność i niepodległość są na szczycie hierarchii. – Trzeba ich bronić za każdą cenę – podsumował polityk.
Czytaj też:
Umowa koalicyjna podpisana. „Wszystko, co najważniejsze, jeszcze przed nami. Znamienne jest jedno zdanie”Czytaj też:
Nie tylko Marsz Niepodległości. 11 listopada w Warszawie będzie pełen wydarzeń