„Tych, którzy łamali zasady, reguły i naruszali konstytucję, czeka kara, nie nowe stanowiska” – napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk. „To fundament nowego porządku” – dodał przewodniczący KO.
Co miał na myśli Donald Tusk?
Kandydat na premiera nie wyjaśnił wprost, kogo miał na myśli. Być może jest to nawiązanie do ustaleń RMF FM. Z informacji rozgłośni wynika, że chociaż Prawo i Sprawiedliwość będzie miało najliczniejszy klub w Sejmie, może nie mieć wicemarszałka Sejmu.
Obecna opozycja, która ma większość w Sejmie, miała postawić jeden warunek: wskazana przez PiS osoba ma być poza podejrzeniem, że może być postawiona w stan oskarżenia przed Trybunałem Stanu lub wezwana przed planowane komisje śledcze. To wyklucza powołanie na stanowisko m.in. Elżbiety Witek oraz Ryszarda Terleckiego.
W kuluarach mówi się, że to właśnie obecna marszałek Sejmu ma być kandydatką PiS do prezydium.
Umowa koalicyjna. Wiadomo, kto pokieruje pracami Senatu
Ze strony koalicji wszystko jest już jasne. W umowie koalicyjnej pojawiły się nazwiska polityków, którzy mają objąć część najważniejszych stanowisk w państwie. Kandydatem koalicji na premiera został Donald Tusk. Stanowiska wicepremierów miałyby przypaść szefowi PSL Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi oraz politykowi Lewicy Krzysztofowi Gawkowskiemu.
Funkcja marszałka Sejmu ma być sprawowana rotacyjnie. Od 13 listopada 2023 rok do 13 listopada 2025 roku pracami Sejmu ma kierować Szymon Hołownia. W drugiej połowie kadencji lidera Polski 2050 ma zastąpić Włodzimierz Czarzasty.
Co więcej, KO ma zgłosić dwóch kandydatów na wicemarszałków Sejmu na całą kadencję Sejmu. Trzecia Droga (czyli Polska 2050 i PSL) mają mieć jednego wicemarszałka przez całą kadencję oraz jednego na okres od 14 listopada 2025 roku do końca kadencji Sejmu. W pierwszej połowie kadencji a więc w okresie listopad 2023 – listopad 2025 jeden z wicemarszałków ma wywodzić się z Lewicy.
Czytaj też:
W poniedziałek pierwsze posiedzenie Sejmu. Tak będzie przebiegać krok po krokuCzytaj też:
Słabiutki wyniki Lewicy w najnowszym sondażu. PiS i KO idą łeb w łeb