Lider ludowców zapowiedział, że już w środę 22 listopada koalicja KO, Trzeciej Drogi i Lewicy zajmie się dofinansowaniem metody zapłodnienia in vitro. Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o tym za pośrednictwem swojego konta na platformie X (Twitter).
„Jedną z pierwszych decyzji rządu PiS było zlikwidowanie dofinansowania programu in vitro. Zmienimy to już w najbliższą środę i przywrócimy szansę na szczęście tysiącom polskich rodzin!” – pisał polityk w mediach społecznościowych.
Lider PSL: Zależy nam na projekcie dot. in vitro
Warto dodać, że nie będzie to pierwszy projekt ustawy, który złożony zostanie w obecnej kadencji. W ubiegłym tygodniu Lewica przedstawiła marszałkowi dwa projekty w sprawie legalizacji aborcji. Na ich uchwalenie nie ma jednak żadnych szans, gdyż sprzeciwiają się im nie tylko PiS i Konfederacja, ale także PSL i PL 2050.
Projekt dotyczący in vitro ma natomiast poparcie wszystkich czterech ugrupowań, które najprawdopodobniej utworzą przyszły rząd. – Projekt, na którym nam bardzo zależy, to jest projekt dotyczący in vitro. To jest wspólny projekt wszystkich środowisk politycznych, tworzących dzisiejszą większość parlamentarną. Uważam, i tak też rozmawialiśmy, żeby to był jeden z pierwszych projektów przyjętych w tej kadencji – mówił wcześniej dla RMF FM lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.
Także Kierwiński zapowiadał procedowanie projektu ws. in vitro
Sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Marcin Kierwiński zapowiadał, że już we wtorek można spodziewać się głosowania w sprawie obywatelskiego projektu ustawy o finansowaniu przez państwo leczenia niepłodności metodą in vitro. – Na agendę sejmową wjedzie projekt o szczęściu, czyli projekt dotyczący in vitro. Projekt in vitro jest o tym, żeby ludzie czuli się szczęśliwi – mówił.
Czytaj też:
Andrzej Duda ujawnił, co miał mu powiedzieć Władysław Kosiniak-Kamysz. „Jasna deklaracja”Czytaj też:
Kierwiński porównał Dudę do Jaruzelskiego. „Powinien się pan wstydzić”