W poniedziałek, 20 listopada, przy al. Szucha w Warszawie doszło do kolizji z udziałem dwóch mercedesów. Policję powiadomiono po godz. 9. Przybyli na miejsce funkcjonariusze chcieli zbadać trzeźwość uczestników tego zdarzenia. Z relacji zespołu prasowego wynika, że jeden z kierowców był trzeźwy, natomiast drugi odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu, zasłaniając się immunitetem.
Trybunał Konstytucyjny potwierdza, że w poniedziałek, 20 listopada 2023 r. miała miejsce kolizja z udziałem sędziego Bartłomieja Sochańskiego. W przesłanym TVN24 komunikacie stwierdzono, że zgodnie z art. 24 ust. 2 ustawy z dnia 30 listopada 2016 r. o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego „za wykroczenia sędzia Trybunału odpowiada tylko dyscyplinarnie”.
Warszawa. Kolizja z udziałem sędziego TK. Policja wyjaśnia rozbieżności
„Bezpośrednio po zdarzeniu, po podjęciu czynności przez Policję, Sędzia poddał się badaniu alkomatem, który nie wykazał alkoholu w wydychanym powietrzu” – przekazał w komunikacie TK. Stacja zapytała policję o to, skąd wynikają rozbieżności pomiędzy informacją przekazaną przez funkcjonariuszy a tym, co twierdzi Trybunał.
– Uczestnicy zdarzenia zostali przebadani urządzeniem alcoblow (tzw. świeczka – red.), które stwierdza, czy ktoś jest trzeźwy czy nietrzeźwy. W tym przypadku obydwaj uczestnicy poddali się temu badaniu. Ale w związku z tym, że była to kolizja, konieczne było przeprowadzenie drugiego badania alkomatem, z którego funkcjonariusze otrzymują wydruk i sporządzają dokumentacje. Jeden z uczestników tej konkretnej kolizji odmówił drugiego badania – powiedział TVN24 Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
Na miejscu zdarzenia pojawiła się też karetka pogotowia. Po sprawdzeniu stanu zdrowia jednego z uczestników kolizji nie stwierdzono potrzeby transportu do szpitala.
Czytaj też:
Warszawa. Podłożyła ładunek wybuchowy w centrum stolicy. Zatrzymano 38-latkęCzytaj też:
Potrącenie 15-latki w Łasku. Dziewczynka zginęła pod kołami ciężarówki