Tusk starł się z Kłeczkiem z TVP Info. „Niech pan wyciągnie ręce z kieszeni, jak do mnie mówi”

Tusk starł się z Kłeczkiem z TVP Info. „Niech pan wyciągnie ręce z kieszeni, jak do mnie mówi”

Dodano:   /  Zmieniono: 
Miłosz Kłeczek
Miłosz Kłeczek Źródło: PAP / Tomasz Gzell
Dziennikarz wyraził obawę o plany nowego rządu co do zmian w mediach publicznych. Miłosz Kłeczek zwrócił się w tej sprawie do Donalda Tuska. – Niech pan wyciągnie ręce z kieszeni, jak do mnie mówi – powiedział lider PO. Sam pracownik TVP komentował sprawę w internecie.

Konferencja prasowa w Sejmie, na której Donald Tusk zaprezentowała granatową teczkę z projektami ustaw i uchwał miała niecodzienny przebieg. W czasie pytań od dziennikarzy głos zabrał Miłosz Kłeczek z TVP Info. Pytał o sprawę, która bezpośrednio go dotyczy, czyli o plany zmian nowej władzy w telewizji publicznej. – Jeżeli ma pan jakiś pomysł zgodny z prawem, to nie powinien pan mieć nic do ukrycia – powiedział pracownik TVP Info.

– Jeśli chodzi o uporządkowanie mediów publicznych, to sprawa jest prostsza niż się komuś wydaje. Nie wymaga tajemniczych działań. Dowiecie się państwo w odpowiednim czasie, co te słowa oznaczają i jakie konsekwencje spotkają osoby, które dopuściły do tego, że media publiczne w Polsce działały niezgodnie z misją, wbrew konstytucji – odparł .

Zamieszanie na konferencji w Sejmie. Tusk zwrócił się bezpośrednio do Kłeczka z TVP

Były premier zaapelował do pracownika TVP Info, by nie martwił się o jego skuteczność w tej kwestii. – To będzie zgodnie z prawem, jak my je rozumiemy. Z całą pewnością będziemy skuteczni. Jak się państwo domyślacie nie będziemy się wahać. Na pewno będzie ciekawie. Będzie co oglądać i co transmitować – zapewnił.

Kłeczek dopytywał, dlaczego nie możemy poznać tego sposobu, skoro ma być zgodny z prawem. – Wie pan, ja już mam swoje lata, a ciągle dziwię się, gdy słyszę funkcjonariuszy pisowskiej telewizji, ich sposób zadawania pytań, zachowania na konferencjach prasowych, że coś takiego mogło się stać z mediami publicznymi. Żeby państwa uspokoić, a pana pocieszyć powiem, że jednym z powodów, dla których będziemy używali prawnych metod, jeśli chodzi o rozwiązanie kwestii mediów publicznych jest to, co usłyszeliśmy ostatnio od waszego pupila agenta Tomka. Nurtuje mnie i wolę, żebyście wy przestali ukrywać, kto otrzymywał nielegalnie materiały od CBA, prokuratury – mówił Tusk.

twitter

Pracownik mediów publicznych zwrócił się do lidera PO, by odpowiadał „merytorycznie, a nie personalnie”. – Proszę wyjąć rękę z kieszeni, jak pan do mnie mówi i proszę odstąpić od mikrofonu – mówił Tusk. Kłeczek odparł, że „to nie jest dyktat, a pan nie jest dyktatorem, a kandydatem na premiera”. – Na pańskie pytania już odpowiedziałem. Panu już dziękujemy, panie redaktorze – podsumował Tusk.

Później Kłeczek skomentował sprawę na platformie X. „Skandaliczne zachowanie na konferencji z udziałem D. Tuska w Sejmie. Rzecznik partii wyrywał mikrofon. Pełna agresji odpowiedź na spokojne, merytoryczne pytania. I medialni klakierzy wokół. Gdzie my żyjemy” – napisał.

Czytaj też:
Tusk o odblokowaniu środków z KPO: Niektórzy z państwa trochę mi dokuczali
Czytaj też:
Tusk o posłach PiS. „Możecie się spodziewać bardziej krwawych scen”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl