Szymon Hołownia zyskał ogromną popularność dzięki programowi „Mam talent”, który prowadził wspólnie z Marcinem Prokopem. „Mnóstwo wspaniałych ludzi za kulisami, na scenie. Stworzenie duetu (a to bardzo trudna rzecz) z Marcinem. Nowe telewizyjne umiejętności. Dobre (a czasem trudne) emocje...Odchodzę z »Mam talent«, bo dałem temu programowi wszystko, co mogłem dać, a gdy coś się kończy, coś się zaczyna” – pisał prezenter, gdy po 11 latach żegnał się z widzami.
Nieznany epizod z życia Szymona Hołowni
Jak się okazuje, obecny marszałek Sejmu ma za sobą także epizod aktorski. W 1994 polityk zagrał w etiudzie filmowej „Człowiek z cienia” zrealizowanej w Klubie Filmowym „Projektor” w Białymstoku. Jest to produkcja, która opowiada o historii porwania i zabójstwa licealisty Bohdana Piaseckiego. To właśnie w tę rolę wcielił się Szymon Hołownia.
Kogo zagrał Szymon Hołownia?
Bohdan Piasecki był 15-letnim synem Bolesława Piaseckiego, lidera przedwojennej Falangi i szefa powojennego Stowarzyszenia Pax. W 1957 roku został zamordowany. Dwaj mężczyźni wyprowadzili nastolatka ze szkoły i przewieźli go taksówką do schronu przeciwlotniczego, gdzie dokonano okrutnej zbrodni. Ciało 15-latka znaleziono rok później.
Etiuda „Człowiek z cienia” skupia się nie tylko na historii Bohdana Piaseckiego, ale opowiada także o dwójce studentów, którym udało się odnaleźć szpulkę taśmy filmowej, na której udokumentowano zabójstwo licealisty.
Dzięki temu dowodowi w Prokuraturze Generalnej w Warszawie zjawia się przeniesiony do stolicy prokurator z prowincji. To właśnie ten śledczy jest odpowiedzialny za wznowienie dochodzenia w głośnej sprawie politycznej sprzed lat.
Czytaj też:
Ta decyzja miała być dyskutowana za zamkniętymi drzwiami. Rzecznik PiS komentujeCzytaj też:
Kaczyński bez prywatnej ochrony w Sejmie? Prezes PiS reaguje na deklarację Hołowni