Jedno ze zwierząt miał uderzyć tępym narzędziem, po czym umieścił je w rozpalonym piecu – poinformowała 23 listopada aspirant sztabowy Anna Pawłowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mławie. Wskazuje to na działanie ze szczególnym okrucieństwem.
Mława. Zabite zwierzę wyrzucił do śmietnika
Gdy o sprawie dowiedzieli się funkcjonariusze z KPP w Szreńsku (woj. mazowieckie), przeszukali dom 39-latka, a następnie ujawnili szczątki psa wrzucone do śmietnika. Były niemal w całości zwęglone.
Ludzie mieli zdawać sobie sprawę z okrutnego czynu, którego mężczyzna dopuścił się na początku listopada, jednak wszyscy wtedy milczeli. Służby nie informują, w jakich okolicznościach ostatecznie wyszło na jaw przestępstwo.
Dwa psy zapakował do toreb i zakopał na podwórku
Policjanci na terenie posesji mężczyzny znaleźli dwa pozostałe psy, nad którymi wcześniej miał się znęcać. 39-latek sam pokazał, gdzie je zakopał. Na zdjęciach opublikowanych w sieci widać, że truchła zwierząt umieścił wcześniej w foliowych torbach.
Służby wskazują, że grozi mu teraz nawet 5 lat pozbawienia wolności. Obecnie przebywa w areszcie tymczasowym – taki środek zapobiegawczy zastosowała wobec niego prokuratura. W sprawie mężczyzny toczy się śledztwo.
Czytaj też:
Szumsk. Brat zamordował siostrę. Ujawniono mrożące krew w żyłach wyniki sekcji zwłokCzytaj też:
Zwłoki trzech osób w mieszkaniu w Puszczykowie. Policja zatrzymała podejrzanego