Karygodna postawa Rosjan. W ich strefie poszukiwań i ratownictwa na Bałtyku zaginął marynarz

Karygodna postawa Rosjan. W ich strefie poszukiwań i ratownictwa na Bałtyku zaginął marynarz

Akcja ratownicza na Bałtyku
Akcja ratownicza na Bałtyku Źródło: X / Sebastian Kluska, Dyrektor Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa
Poszukiwania filipińskiego marynarza, który zaginął w rosyjskiej strefie poszukiwań i ratownictwa na Bałtyku zostały wstrzymane. Rosjanie nie wysłali na miejsce żadnych jednostek.

Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa 23 listopada poinformowała w mediach społecznościowych, że „o godz. 9:00 inspektorzy w Morskim Ratowniczym Centrum Koordynacyjnym w Gdyni odebrali drogą radiową wezwanie pomocy Mayday nadane z tankowca Sealing”. Zbiornikowiec znajduje się na Morzu Bałtyckim w pobliżu platformy wiertniczej Petro Giant. Obecnie jest około 76 kilometrów na północ od Jastarni.

„Jak się okazało na 177 m jednostce zaginął jeden z marynarzy – obywatel Filipin, który był widziany ostatnio wieczorem dnia poprzedniego. Rankiem nie stawił się na wachcie, w związku z czym kapitan jednostki podjął decyzję o przeszukaniu statku, niestety marynarza nie odnaleziono” – podkreślono w komunikacie.

Akcja ratunkowa na Morzu Bałtyckim. Marynarz nie ma już szans na przeżycie?

Do poszukiwań zaginionego zostały zadysponowane statki ratownicze Bryza z Władysławowa oraz Sztorm z Helu. W rejonie zdarzenia działania prowadziły również jednostki komercyjne – Bazalt 2 z Lotos Petrobaltic oraz Amber 2 z Polskiego Ratownictwa Okrętowego. Do jednostek prowadzących poszukiwania dołączy również przepływający w pobliżu prom Regina Seaways.

Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa podkreśliła, że warunki pogodowe do poszukiwań nie są sprzyjające. Dyrektor SAR Sebastian Kluska informował, że „możliwość przeżycia osoby w warunkach sztormowych wynosi 15 godz”.. Po kilku godzinach szef MSPiR poinformował, że „zakończono aktywne poszukiwania zaginionego marynarza w rosyjskiej strefie SRR”. „Wszystkie jednostki wracają do baz” – zakończył.

Warunki sztormowe utrudniają poszukiwania zaginionego marynarza na Bałtyku. Nowe fakty

Rzecznik Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa Rafał Goeck powiedział polsatnews.pl, że warunki uniemożliwiły wykorzystanie śmigłowca. Filipiński marynarz po raz ostatni był widziany o godz. 18 w środę. Po kolacji udał się do swojej kajuty. Rzecznik MSPiR dodał także, że Rosjanie nie wysłali na miejsce żadnych jednostek. Poszukiwania mają zostać wznowione w piątek, o ile pozwoli na to pogoda.

Czytaj też:
Na Bałtyku rozpoczęły się wyjątkowe ćwiczenia NATO. Bierze w nich udział Polska
Czytaj też:
Rekin w Bałtyku. Drapieżną rybę uchwycono na nagraniu

Źródło: Polsat News