Rządowe Centrum Bezpieczeństwa poinformowało, że Mateusz Morawiecki podpisał zarządzenia, które przedłużają do 28 lutego 2024 roku obowiązywanie stopni alarmowych dotyczących zagrożenia terroryzmem oraz potencjalnych ataków w cyberprzestrzeni. Premier wprowadził drugi (BRAVO-CPR) i trzeci stopień alarmowy (CHARLIE-CRP) na terytorium całej Polski oraz drugi stopień alarmowy BRAVO dla polskiej infrastruktury energetycznej poza granicami RP.
Stopnie alarmowe w Polsce przedłużone
Stopnie alarmowe są przede wszystkim sygnałem dla służb, aby były gotowe do działania. Obywatele nie muszą podejmować specjalnych działań. Są zobowiązani jedynie do zachowania czujności, informowania służb po zaobserwowaniu podejrzanych zdarzeń pod numerem alarmowym oraz stosowania się do poleceń służb.
Drugi w czterostopniowej skali stopień alarmowy BRAVO wprowadza się w przypadku zaistnienia zwiększonego i przewidywalnego zagrożenia wystąpieniem zdarzenia o charakterze terrorystycznym. Oznacza to, że służby mają informację o potencjalnym zagrożeniu, a w związku z tym administracja publiczna jest zobowiązana do zachowania szczególnej czujności.
W tym przypadku do zadań administracji należy m.in. zakaz wstępu do przedszkoli, szkół i uczelni osobom postronnym czy zamknięcie nieużywanych regularnie budynków i pomieszczeń. Zadaniami obywatela są zachowanie czujności, informowanie służb po zaobserwowaniu podejrzanych zdarzeń i stosowanie się do poleceń.
Stopnie CRP – czego dotyczą?
Stopnie CRP dotyczą zagrożeń w cyberprzestrzeni. Z kolei stopnie alarmowe CRP dotyczą zagrożenia w cyberprzestrzeni. CHARLIE–CRP jest trzecim z czterech stopni alarmowych określonych w ustawie o działaniach antyterrorystycznych. Jest wprowadzany w przypadku wystąpienia zdarzenia potwierdzającego prawdopodobny cel ataku o charakterze terrorystycznym w cyberprzestrzeni albo uzyskania wiarygodnych informacji o planowanym zdarzeniu. W przypadku alarmu Charlie-CRP zadaniem dla administracji jest przegląd zasobów do wykorzystania w razie obrony oraz wdrożenie planów ciągłości działania w razie ataku.
Czytaj też:
Najwięksi wygrani wyborów? Nowy ranking zaufania nie pozostawia złudzeńCzytaj też:
Co zrobi Mateusz Morawiecki? „Gra na czas jest uzasadniona”