Znamy ruch prokuratury w sprawie wydarzeń w Kadzidle pod Ostrołęką. Do sądu trafił wniosek o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Jak informuje Radio dla Ciebie, Albert G. odpowie za usiłowanie zabójstwa wielu osób.
18-latek złożył wyjaśnienia. – Podczas tego przesłuchania podejrzany częściowo przyznał się do zarzucanego mu czynu. Co do okoliczności związanych z treścią jego wyjaśnień niestety nie możemy państwu przekazać. Te informacje będą weryfikowane – tłumaczy rozgłośni rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Edyta Łukasiewicz.
Atak w Kadzidle na Mazowszu. Albert G. częściowo się przyznał. Grozi mu dożywocie
Do ataku doszło w środę około godziny 12 w budynku Zespołu Szkół Powiatowych w Kadzidle na Mazowszu. Uzbrojony w nóż napastnik zaczął atakować uczniów szkoły. Jak podaje portal eostroleka.pl jeden z chłopców doznał ran ciętych szyi, dziewczyna doznała ran brzucha. Pierwsza ofiara przebywa w szpitalu w Warszawie, przeszła skomplikowaną operację. Natomiast dziewczyna znajduje się w ostrołęckim szpitalu. Stan obojga jest stabilny. Trzecia ofiara z raną ciętą przedramienia, po kilku godzinach od zdarzenia została przewieziony do szpitala w Szczytnie.
– Tam były jeszcze uszkodzenia ciała i uszkodzenie ciała powyżej siedmiu dni. Jest to czyn zagrożony karą od lat 15 do kary dożywocia włącznie – dodaje prokurator.
Prokuratura wyklucza motyw zawodu miłosnego. Sprawca zbiegł, lecz został ujęty około godziny od ataku w odległości kilkuset metrów od szkoły. Ze względu na niewielkie obrażenia trafił do szpitala, gdzie przebywał pod kontrolą policji. Stamtąd trafił do prokuratury. Wcześniej śledczy znaleźli cztery noże, z czego jeden prawdopodobnie został użyty przez sprawcę.
Wkrótce więcej informacjiCzytaj też:
Nauczycielka zmarła tuż po rozpoczęciu zajęć. Wstrząsająca sytuacja w warszawskiej szkole