Niebezpieczny atak przy granicy polsko-białoruskiej. Jak poinformowała Straż Graniczna, w poniedziałek 4 grudnia w godzinach porannych miał miejsce incydent z udziałem migrantów. Na odcinku ochranianym przez placówkę w Dubiczach Cerkiewnych grupa cudzoziemców zaatakowała pograniczników. W ruch poszły kamienie oraz płonące konary drzew. SG opublikowała nagranie, na którym widać przebieg incydentu.
Incydent przy granicy polsko-białoruskiej
Łącznie w ciągu minionej doby do Polski próbowało się nielegalnie przedostać 34 migrantów. Wśród nich znaleźli się m.in. obywatele Afganistanu oraz Pakistanu.
Z kolei na granicy polsko-słowackiej SG skontrolowała 10,3 tys. osób i blisko 4 tys. pojazdów. Od początku wprowadzenia kontroli, co miało miejsce równo dwa miesiące temu. skontrolowano blisko 698 tys.osób i 301 tys. pojazdów podóżujących na kierunku ze Słowacji do Polski.
Kryzys migracyjny przy granicy z Białorusią
Rozpoczęty przez białoruski reżim w 2021 r. kryzys migracyjny sprawia, że służby na granicy mają ręce pełne roboty. Inicjowane z polecenia Aleksandra Łukaszenki działania prowadzą do wielu niebezpiecznych incydentów. 27 listopada po raz pierwszy od ponad dwóch lat – tj. od sierpnia 2021 r. 2 grudnia, po raz kolejny w tym tygodniu nie odnotowano żadnych incydentów. To już trzecia taka doba w tym tygodniu.
– Funkcjonariusze z Podlaskiego Oddziału SG nie odnotowali prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Służby podkreślają, że brak migrantów na polsko-białoruskiej granicy nie oznacza to, że sztucznie wykreowany szlak nielegalnej migracji wygasa.
Czytaj też:
Zmiana na granicy z Białorusią. Takiej sytuacji nie było od dawnaCzytaj też:
Znowu niebezpiecznie na granicy z Białorusią. Atak na polskie patrole