Jarosław Szymczyk odchodzi ze stanowiska. Komu przekazał obowiązki?

Jarosław Szymczyk odchodzi ze stanowiska. Komu przekazał obowiązki?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Szymczyk
Jarosław Szymczyk Źródło: Policja
Gen. insp. Jarosław Szymczyk opublikował list, w którym żegna się ze stanowiskiem komendanta głównego policji. Swoje obowiązki, podczas czwartkowych uroczystości, przekazał nadinsp. Dariuszowi Augustyniakowi.

To już pewne. Jarosław Szymczyk nie będzie kierował polską policją. Pożegnanie komendanta następuje w dzień po tym, jak na jaw wyszły nowe informację na temat niesławnego wystrzału granatnika w Komendzie Głównej Policji.

Po południu policja poinformowała, że odbyło się spotkanie, podczas którego gen. insp. Jarosław Szymczyk uroczyście przekazał obowiązki Komendanta Głównego Policji na ręce nadinsp. Dariusza Augustyniaka.

– Dla mnie stanąć na czele formacji, jaką jest Polska Policja, to niezwykłe wyróżnienie. Jest to dla mnie ważne zadanie, bo będę przekazywał kierowanie Polską Policją z rąk gen. insp. Jarosława Szymczyka, na ręce nowego komendanta Głównego Policji. Chcę również oświadczyć, że jeżeli następny komendant zechce skorzystać z mojego doświadczenia i wiedzy, to jestem gotowy. Jako policjant mam wielkie marzenie, aby już nigdy polski policjant nie zginął na służbie – powiedział nadinsp. Dariusz Augustyniak.

Szymczyk odchodzi. Kto go zastąpi?

Gen. insp. pożegnał się w czwartek ze stanowiskiem. W liście skierowanym do funkcjonariuszy i przedstawicieli związków zawodowych pisze, że 33 lata temu po raz pierwszy założył mundur i wypowiedział słowa roty ślubowania. „Od przeszło siedmiu lat, jako szef policji, miałem zaszczy stać na czele formacji, która ukształtowała mnie, nie tylko jako funkcjonariusza, ale także człowieka. Sprawowanie odpowiedzialnej, a zarazem dającej satysfakcję funkcjo Komendanta Głównego Policji zawsze był dla mnie wielkim honorem” – zapewnił.

Szymczyk przekonuje dalej, że to dzięki służbie jego koleżanek i kolegów, Polska „jest krajem bezpiecznym, a policja cieszy się zaufaniem obywateli”. W jego ocenie służby mundurowe rozwiązały za czasów jego kierownictwa wiele problemów, a on podziwiał przy tym profesjonalizm i zaangażowanie funkcjonariuszy.

„Dziś moja służba dobiega końca. Patrząc wstecz jestem przekonany, że podjęta ponad trzy dekady temu decyzja o wstąpieniu w szeregi policji była słuszna. Nadal wieżę w sens naszej misji i bardzo doceniam wielką wartość policyjnych działań w każdym obszarze” – stwierdził Szymczyk.

Ustępujący komendant życzył też, aby „bez względu na czas i okoliczności” służba i praca była dla każdego powodem do dumy.

Czytaj też:
Skandal na komendzie w Radomiu. Policjant chciał powtórzyć słynną akcję Szymczyka?
Czytaj też:
Zostali postrzeleni przez Maksymiliana F. Policja oddała im wyjątkowy hołd

Opracował:
Źródło: WPROST.pl