Katastrofa smoleńska. Jest ważny wyrok Sądu Najwyższego

Katastrofa smoleńska. Jest ważny wyrok Sądu Najwyższego

Tomasz Arabski
Tomasz Arabski Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Sąd Najwyższy uchylił wyrok w sprawie organizacji lotu do Smoleńska w kwietniu 2010 roku. Kasację w tej sprawie złożyli pełnomocnicy Tomasza Arabskiego.

W czerwcu 2019 roku Sąd Okręgowy w Warszawie w pierwszej instancji skazał nieprawomocnie Tomasza Arabskiego na 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata za to, że od 16 marca 2010 roku do 10 kwietnia 2010 roku, sprawując funkcję szefa KPRM, nie dopełnił obowiązków wynikających z tytułu koordynatora odpowiedzialnego za organizowanie lotów polskich wojskowych statków powietrznych.

Pełnomocnik Zbigniew Ćwiąkalski tłumaczył, że jego klientowi postawiono zarzut uznając go za "gwaranta prawidłowego wykorzystania transportu lotniczego, natomiast instrukcja HEAD dotycząca organizacji lotów z najważniejszymi osobami w państwie nie nakładała na niego takiego obowiązku.

Dwa lata później Sąd Apelacyjny w Warszawie ogłosił wyrok po odwołaniach. Sąd w zasadniczej części utrzymał wyrok skazujący Tomasza Arabskiego, ale modyfikacji uległa treść zarzucanego mu czynu. Opis ten został poszerzony o wzmiankę dotyczącą działania na szkodę interesu publicznego i interesu prywatnego.

Katastrofa smoleńska. Jest wyrok Sądu Najwyższego

W październiku 2021 roku pełnomocnicy Tomasza Arabskiego skierowali do Sądu Najwyższego kasację w sprawie wyroku za organizację lotu do Smoleńska. – Ma to związek z faktem, że w wydaniu orzeczenia przez Sąd Apelacyjny w Warszawie brało udział dwóch sędziów, którzy uzyskali nominację sądu apelacyjnego na skutek działań neo-KRS – tłumaczyła mecenas Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska.

12 grudnia 2023 roku Sąd Najwyższy podjął decyzję o uchyleniu wyroku w sprawie organizacji lotu do Smoleńska. Jak stwierdzono, sąd odwoławczy orzekający w tej sprawie był nienależycie obsadzony. Podnoszone wątpliwości dotyczą wyłonienia sędziów przed zreformowaną KRS. Chodziło o sędzię Izabelę Szumniak oraz sędzię Annę Kalbarczyk.

Sprawa ma trafić do ponownego rozpoznania do sądu apelacyjnego.

Czytaj też:
Prezydent Duda powołał 76 nowych sędziów. Rekomendowała ich upolityczniona KRS
Czytaj też:
Referendum było ważne? Sąd Najwyższy podjął decyzję

Źródło: WPROST.pl