W poniedziałek 18 grudnia przed bydgoskim Sądem Okręgowym zapadł wyrok w sprawie wytoczonej przez Krzysztofa Brejzę telewizji publicznej.
TVP musi przeprosić Krzysztof Brejzę
Werdykt sądu dotyczy sprawy, za której ujawnienie odpowiadają badacze z ośrodka Citizen Lab działającego przy Uniwersytecie w Toronto. Ich ekspertyza wykazała, że polskie służby specjalne użyły oprogramowania Pegasus w celu inwigilacji m.in. Romana Giertycha, prokurator Ewy Wrzosek oraz właśnie Krzysztofa Brejzy.
Inwigilacja polityka KO miała mieć miejsce przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku, kiedy pełnił on funkcję szefa sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej. Przypadki inwigilowania Brejzy potwierdziło m.in. Amnesty International. Proces dotyczył publikacji przez TVP Info oraz Wiadomości TVP sms-ów, które miały pochodzić z telefonu polityka KO. Telewizja publiczna twierdziła, że poseł dyktował, w jaki sposób mają działać urzędnicy podlegli inowrocławskiemu ratuszowi, aby oczerniać rywali Ryszarda Brejzy w wyborach na prezydenta miasta.
Sąd Okręgowy w Bydgoszczy nakazał TVP przeproszenie polityka. Przeprosiny ze strony TVP mają zostać wyemitowane tuż przed „Wiadomościami” TVP1 – a więc w porze bardzo dobrej oglądalności. Mają się także pojawić na portalach internetowych. Co więcej, telewizja publiczna musi zapłacić 200 tysięcy złotych zadośćuczynienia na rzecz posła KO.
Dorota Brejza ostro o wyroku sądu
– Ta sprawa obrazuje patologiczną mechanikę działania TVP. To sprawa o publikację zmanipulowanych treści, wcześniej nielegalnie pozyskanych Pegasusem od Krzysztofa Brejzy. To sprawa o publikację zafałszowanej korespondencji w czasie wyborów parlamentarnych 2019 r. i wielokrotne ich powtarzanie na wszystkich antenach publicznych nadawców – komentowała Dorota Brejza.
Żona posła KO podkreśliła, że chodzi także o elementarne prawo do prywatności, tajemnicy korespondencji, wreszcie do godności. – To sprawa o wolne media, o prawo do prawdy i o prawo do uczciwej konkurencji w przebiegu demokratycznych wyborów. To historia przestępczego zespolenia służb specjalnych, prokuratury i TVP. Jestem niezwykle szczęśliwa, że dobijamy do brzegu – zaznaczyła.
Czytaj też:
„Jesteśmy dla państwa”. TVP wyemitowało materiał o kulisach pracy w „Wiadomościach”Czytaj też:
Koalicja dopina szczegóły odbicia TVP. Są dwa scenariusze