Straż Narodowa, organizacja założona przez Roberta Bąkiewicza, apeluje do Andrzeja Dudy o delegalizację partii: PO, PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy. „Poczynania polityków ‘Koalicji 13 grudnia’ noszą wszelkie znamiona zamachu stanu, który służy stopniowemu wprowadzaniu coraz bardziej drakońskich metod sprawowania władzy” – podkreślono na starcie.
Apel Straży Narodowej do Andrzeja Dudy. Chodzi m.in. o TVP
Dalej oceniono, że „odwołanie dotychczasowych prezesów Zarządów TVP, Polskiego Radia i PAP oraz Rad Nadzorczych dokonane zostało wbrew zabezpieczeniu, które wydał Spółkom Trybunał Konstytucyjny i jest w oczywisty sposób nieważne”. Straż Narodowa dodała, że „takie standardy występują jedynie w dyktaturach: rosyjskiej i białoruskiej”. Przypomniano, że wcześniej wyłączenie sygnału telewizji publicznej zdarzyło się w Polsce zaledwie raz: w początkach stanu wojennego.
„Nie mamy najmniejszych wątpliwości, że gabinet Donalda Tuska nie poprzestanie na tych pierwszych, brutalnych i antydemokratycznych działaniach” – brzmi fragment pisma organizacji założona przez Bąkiewicza. W związku z tym zaapelowano do Dudy o skierowanie do TK wniosku o zbadanie zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych.
Stowarzyszenie założone przez Roberta Bąkiewicza: Nadszedł czas, by stawić opór
Według Straży Narodowej prezydent w tej sytuacji nie może zachowywać się pasywnie. Organizacja założona przez Bąkiewicza domaga się też od Dudy „wezwania wszystkich służb państwowych do uniemożliwienia bezprawnych działań rządowych i obrony systemu prawnego”. „Donald Tusk wraz z koalicjantami ewidentnie łamią Konstytucję RP. Nadszedł czas, by stawić opór! Wyraź swój sprzeciw!” – zaznaczono w apelu o nazwie „ObroniMy Polskę”.
Czytaj też:
Ogromne zmiany w TVP. Na wylocie ponad 20 nazwisk, kolejne wielkie powrotyCzytaj też:
Joanna Kurska oceniła nowe „Wiadomości”. Ma też „małą prośbę” dotyczącą „Sylwestra marzeń”