Do tragedii doszło przy ulicy Dąbrówki w Międzyzdrojach. Kierujący pojazdem miał wjechać w grupę osób, po czym uciec z miejsca zdarzenia. – Zginęły trzy osoby. Kierowca uciekł z miejsca wypadku – mówiła Głosowi Szczecińskiemu st. sierż. Katarzyna Jesion z Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim.
Więcej informacji w tej sprawie przekazał Radiu Szczecin mł. bryg. Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej PSP w Szczecinie. Jak przekazał, wezwanie do wypadku służby otrzymały tuż po godzinie 18.00.
Śmiertelnie potrącenie w Międzyzdrojach. Policja zatrzymała kierowcę
– Na miejscu okazało się, że samochód wjechał w cztery osoby poruszające się po ulicy lub po chodniku, takich informacji dokładnie nie mamy. Jedna osoba według rozpoznania miała obrażenia bezpośrednio prowadzące do śmierci. Wobec dwóch osób – mężczyzny i siedmioletniego dziecka podjęto czynności resuscytacji, które niestety zakończyły się stwierdzeniem zgonu. Czwartą osobę, dwunastoletnie dziecko, ze wstępnych informacji przekazano zespołom Lotniczego Pogotowia Ratunkowego – mówi rozgłośni Kubiak.
Po godzinie 20 policja wydała w tej sprawie komunikat. „Po tragicznym potrąceniu pieszych w Międzyzdrojach policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o spowodowanie wypadku. Trwają czynności związane z odpowiednim zabezpieczeniem materiału dowodowego w tej sprawie. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności zdarzenia” – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie.
TVN24 donosi, że kierowca zabił trzy osoby – 60-letniego mężczyznę, 30-letnią kobietę i siedmioletnią dziewczynkę. Na miejsce wypadku wysłano trzy zastępy ratownictwa medycznego i trzy zastępy straży pożarnej.
Śledztwo przejęła prokuratura.
Czytaj też:
Groźny wypadek z udziałem radiowozu w Lublinie. Siedem osób w szpitaluCzytaj też:
Ważne dla kierowców. Nowa akcja policji wymierzona w nietrzeźwych kierowców