Były szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michał Adamczyk, wyznaczony niedawno przez Radę Mediów Narodowych wbrew decyzjom ministra Bartłomieja Sienkiewicza na prezesa Telewizji Polskiej, wydał kolejne oświadczenie. Tym razem zapowiada pomoc prawną dla wszystkich pracowników TVP, którzy „czują się pokrzywdzeni obecnymi działaniami osoby podającej się za likwidatora”. Oświadczenie pojawiło się w nocy ze środy na czwartek na profilu TVP Info w mediach społecznościowych, którym zarządzać ma nadal Samuel Pereira.
Michał Adamczyk podważa decyzje nowej władzy
„Dziś chciałbym skupić się na łamaniu podstawowych praw pracowniczych w Telewizji Polskiej, łamaniu najpierw przez fałszywy zarząd, a obecnie przez osobę podającą się za likwidatora. Zgłaszają się do nas ci, którzy zostali pozbawieni pracy w sposób urągający wszelkim standardom” – czytamy w oświadczeniu.
Jak stwierdza Michał Adamczyk, jego zdaniem „wszelkie decyzje, także te personalne, podejmowane zarówno przez osobę podającą się za likwidatora, jak i wcześniej przez pseudozarząd, są nieważne”. Aktualnie spółką zarządza, ze względu na postawienie jej w stan likwidacji, wyznaczony przez ministra kultury likwidator.
„A zaczęło się to od masowego blokowania przepustek, dostępów do komputerów, skrzynek mailowych wielu pracowników i współpracowników. Mailem wysyłano też np. niezgodne z prawem zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy” – czytamy.
Pracownicy TVP mają otrzymać pomoc prawną
„Otrzymaliśmy również informacje o tym, że fałszywy zarząd nie wywiązuje się z zobowiązań finansowych spółki. Część przelewów nie została zrealizowana. Pseudowładza w spółce chce wygasić prace na placu Powstańców, a to nieuchronnie będzie wiązać się z kolejnymi próbami nielegalnych zwolnień czy rezygnacją z zamówień” – dodaje Michał Adamczyk.
Były szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej stwierdza również, że „fałszywa władza nie informuje o swoich planach i bieżących działaniach, dlatego ludzie często dowiadują się o swoim losie jedynie z korytarzowych plotek”. Zapowiada więc pomoc prawną w tej sprawie.
„Wobec tych wszystkich bezprawnych działań podjęliśmy decyzję o pomocy prawnej dla wszystkich pracowników i współpracowników TVP, którzy czują się pokrzywdzeni obecnymi działaniami osoby podającej się za likwidatora. Dlatego jutro w siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej od 15-ej do 18-ej dyżur będzie pełnił specjalista prawa pracy. Zapraszamy na spotkanie i konsultacje tych, którzy potrzebują takiej pomocy prawnej” – zapowiada w nocnym oświadczeniu Michał Adamczyk.
Czytaj też:
Adamczyk może wystartować z list PiS do europarlamentu? Błaszczak: To jest insynuacjaCzytaj też:
Wiadomo, kiedy pierwszy odcinek „Teleexpressu” z Maciejem Orłosiem