Wybory samorządowe prawdopodobnie odbędą się 7 kwietnia, o czym na ostatniej konferencji prasowej mówił premier Donald Tusk. Choć PiS na styczeń zapowiadał wielki zajad partyjny, to politycy prawicy twierdzą, że póki co, przygotowań przedwyborczych nie ma.
– W PiS na ostatnią chwilę będą szukać kandydatów do wyborów samorządowych – mówi osoba z kręgów partii Jarosława Kaczyńskiego.
Jego zdaniem, partia wciąż nie pozbierała się po wyborczej porażce.
– Oni na dwa dni przed wyborami byli przekonani, że będą rządzić trzecią kadencję. Nie spodziewali się, że stracą wszystkie instytucje, w tym telewizję publiczną. A ta jest istotna przed wyborami samorządowymi, bo dociera do wszystkich regionów – podkreśla nasz rozmówca.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.