„Informujemy, że od kilku godzin obserwowana jest zintensyfikowana aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, która związana jest wykonaniem uderzeń rakietowych na cele zlokalizowane na terytorium Ukrainy” – czytamy w wiadomości.
Komunikat po ostrzale Ukrainy
„Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a sytuacja jest na bieżąco monitorowana” – zapewnia Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych w komunikacie prasowym na platformie X (Twitter).
Komunikat wydano w związku z ostrzałem rakietowym oraz ostrzeżeniami przed nalotami na całym terytorium Ukrainy. Ukraińskie lotnictwo potwierdziło, że rakiety wystrzeliwane są przez bombowce strategiczne Tu-95MS oraz myśliwce MiG-31K. Łącznie w powietrzu miało znajdować się 11 wspomnianych bombowców.
Eksplozje słychać było m.in. w obwodach dniepropietrowskim i zaporoskim. Na miasto Dniepr spadły rakiety Kindżał. Do serii wybuchów doszło też w Charkowie i tamtejszym obwodzie. Zaatakowano również Krzywy Róg, gdzie krótko przed eksplozjami wezwano mieszkańców do schronów i ostrzeżono przed rakietami Kindżał. Ostrzał stwierdzono też w mieści Chmielnicki.
NATO będzie wspierać Ukrainę i bronić Polski
NATO: Będziemy stać po stronie Ukrainy
W środę 3 stycznia na portalu „Ukraińska Prawda” ukazało się oświadczenie NATO w sprawie podobnego nalotu na początku roku. Podkreślono, że wsparcie Sojuszu dla Ukrainy pozostaje niezachwiane. „NATO zdecydowanie potępia rosyjskie ataki (...) na ukraińską ludność cywilną, miasta i miasteczka. To kolejny dowód na to, że Putin próbuje przełamać odporność Ukrainy. (...) Sojusznicy wyposażyli już Ukrainę w szeroką gamę systemów obrony powietrznej i są zobowiązani do dalszego wzmacniania jej zdolności obronnych. (...) Będziemy stać po stronie Ukrainy tak długo, jak będzie to konieczne” – czytamy w oświadczeniu.
Odniesiono się także do naruszenia przez Rosjan naszej przestrzeni powietrznej. Zapowiedziano, że jakikolwiek atak na nasz kraj ze strony Rosji spotka się ze stanowczą odpowiedzią całego Sojuszu. W oświadczeniu zaznaczono, że „NATO intensyfikuje swoją obecność i gotowość” na całej wschodniej flance, tj. od Morza Bałtyckiego po Morze Czarne.
„Polska ma już ponad 10 000 żołnierzy sojuszniczych i znaczny potencjał wojskowy Sojuszu, w tym samoloty NATO chroniące polskie niebo. NATO będzie (...) bronić każdego centymetra Polski” – czytamy w dalszej części oświadczenia.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Czytaj też:
Tajemnicze drony nad niemieckimi poligonami. Wojsko podejrzewa RosjęCzytaj też:
Przywódcy pod presją. Viktor Orban na drodze do objęcia sterów w Radzie Europejskiej