Państwowa Komisja Wyborcza skierowała dwa pisma do marszałka Sejmu. To odpowiedź na wniosek Szymona Hołowni z grudnia ubiegłego roku, w którym zwrócił się do PKW, by ta podała informacje o kolejnych kandydatach na posłów po Macieju Wąsiku i Mariuszu Kamińskim. Zanim do tego dojdzie, PKW chce, by marszałek Sejmu wskazał podstawę faktyczną i prawną, na której opiera przedmiotowy wniosek.
– Panowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie są posłami na Sejm RP i wynika to nie z postanowienia marszałka, wynika to nie z decyzji tej czy innej izby Sądu Najwyższego, tylko wynika wprost z wyroku w sprawie karnej, który wydał Sąd Okręgowy w Warszawie 20 grudnia ubiegłego roku – przypomniał Szymon Hołownia na środowej konferencji prasowej.
Będzie próba siłowego wejścia do Sejmu? Hołownia odpowiada
Marszałek Sejmu dodał, że prawo się na „nikim nie mści, ale jasno jasno stwierdza, i o tym mówi art. 99 Konstytucji”. – Jest wyrok, nie ma mandatu i co do tego żadnej dyskusji nie będziemy tutaj toczyć ani nie przewidujemy – zapewnił.
Hołownia odniósł się też pojawiających się w mediach zapowiedzi, że na czwartkowych obradach dojdzie do prób siłowego wejścia. – Drodzy państwo, to jest parlament RP, a nie studio telewizyjne, nie ring bokserski. Tu ma panować spokój – podkreślał na konferencji prasowej. Wyraził nadzieję, że osoby, które zapowiadają rzeczy niezgodne z prawem „opamiętają się i do gorszących scen nie dojdzie”.
– Żeby ostudzić trochę te emocje, zarekomenduję dzisiaj Prezydium Sejmu, żeby w dniu jutrzejszym i pojutrzejszym, ale mówię - chcę to zostawić wrażliwości i decyzji Prezydium Sejmu – nie były też wydawane przepustki jednodniowe obu panom na akurat te dwa dni, na czwartek i na piątek – dodał.
Czytaj też:
Protest PiS ws. Kamińskiego i Wąsika po ułaskawieniu przez Dudę? „Wszystkie warianty przemyślane”Czytaj też:
Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik: Jesteśmy posłami. Co myślą Polacy?