Symboliczny gest uczestników WOŚP. Tak upamiętnili Pawła Adamowicza

Symboliczny gest uczestników WOŚP. Tak upamiętnili Pawła Adamowicza

Europosłanka Magdalena Adamowicz /
Europosłanka Magdalena Adamowicz / Źródło: PAP / Adam Warżawa
Na Targu Węglowym w Gdańsku znajduje się tablica poświęcona Adamowiczowi. Oto co zrobili z nią wczoraj uczestnicy 32. Finału WOŚP. Widok wzrusza do łez.

Setki tysięcy Polaków zaangażowało się w akcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas 32. Finału 29 stycznia. Zainteresowani akcją charytatywną Jurka Owsiaka gromadzili się w największych miastach – m.in. w Gdańsku.

W 2019 roku doszło tam do tragicznego zdarzenia – prezydent miasta Paweł Adamowicz został napadnięty. Kilkukrotnie nożem ugodził go Stefan Wilmont. Polityk zmarł 14 stycznia, po kilkunastu godzinach walki o życie.

Tak wyglądała tablica poświęcona prezydentowi Gdańska

W miejscu zdarzenia umieszczono tablicę ku pamięci prezydenta. Uczestnicy Finału okleili ją dziesiątkami „serduszek WOŚP”. Wzruszające zdjęcie tak zmodyfikowanej tablicy opublikowała w sieci poseł do Parlamentu Europejskiego dr Magdalena Adamowicz z Koalicji Obywatelskiej, wdowa po Adamowiczu.

„Jesteście najcudowniejszymi ludźmi na świecie” – zwróciła się na Instagramie. Na tablicy wygrawerowano ostatnie słowa Adamowicza, wypowiedziane ze sceny: „Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem, Gdańsk chce być miastem solidarności, Gdańsk jest najcudowniejszym miejscem na świecie. Dziękuję Wam!” – przemawiał 13 stycznia 2019 roku.

„Chwilę później, na naszych oczach został brutalnie zamordowany. Pamiętamy! Gdańszczanki i Gdańszczanie” – czytamy dalej. Pod wpisem wdowy po Pawle Adamowiczu pojawiło się setki komentarzy użytkowników Instagrama z czerwonymi sercami, nawiązującymi do charakterystycznego symbolu WOŚP.

Finał WOŚP w Gdańsku. Zebrano 1 mln zł

Na stronie gdansk.pl czytamy, że jako ostatnia na Finale w Gdańsku wystąpiła Natalia Przybysz – jej koncert odbył się w klubie B90. Do godziny 21 udało się zebrać aż milion złotych. O tej godzinie przerwano jednak liczenie pieniędzy, które będzie kontynuowane 29 stycznia.

W kontekście tragicznej śmierci Adamowicza warto przytoczyć wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 23 stycznia, który podtrzymał karę dożywocia Sądu Okręgowego w Gdańsku (sądu I instancji, z 16 marca 2023 roku) dla Stefana Wilmonta.

31-latek, którego dane personalne i wizerunek sąd zgodził się upublicznić, będzie odbywał karę w systemie terapeutycznym. O przedterminowe warunkowe zwolnienie będzie mógł ubiegać się dopiero po upływie 40 lat – informował gdansk.pl.

instagramCzytaj też:
Koniec 32. Finału WOŚP. Wynik przewyższył nasze najśmielsze oczekiwania
Czytaj też:
TV Republika krytycznie o WOŚP. „Rodzice Owsiaka pracowali w resorcie”

Źródło: Instagram / gdansk.pl