Owsiak reaguje na słowa Błaszczaka. „Nie będę przypominać pana pikników”. My przypominamy

Owsiak reaguje na słowa Błaszczaka. „Nie będę przypominać pana pikników”. My przypominamy

Prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak podczas konferencji prasowej podsumowującej 32. Finał WOŚP
Prezes zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak podczas konferencji prasowej podsumowującej 32. Finał WOŚP Źródło: PAP / Marcin Obara
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w niedzielę po raz 32. Tym razem ze wsparciem wojska, co skomentował Mariusz Błaszczak. Szef WOŚP Jurek Owsiak odpowiedział na jego słowa.

W niedzielę po raz pierwszy od lat Wojsko Polskie zagrało z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. „Dziękuję wszystkim żołnierzom i funkcjonariuszom, którzy w tym roku zagrali z fundacją WOŚP. Pomoc drugiemu człowiekowi to rzecz absolutnie bezcenna. Niech ona zawsze daje radość i nigdy nie niesie uczucia nienawiści. Tego życzę wszystkim. Warto pomagać” – skomentował udział wojska minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Błaszczak skomentował udział wojska w WOŚP

Mniej przychylnie na zaangażowanie wojska patrzy jego poprzednik Mariusz Błaszczak. – Gen. Brysia zwolnili, bo powiedzieli, że robił za dużo pikników wojskowych. Tylko my na tych piknikach rekrutowaliśmy do wojska. A co jutro (w niedzielę – red.) będzie? Jutro będą pikniki na rzecz Owsiaka i tam wojsko zaangażowali, bo wiadomo, w wojsku jest wszystko na rozkaz – mówił podczas sobotniego spotkania z wyborcami w Olsztynie były szef MON.

– To co, pikniki z Owsiakiem dobre, a te, które służyły zaangażowaniu w służbę w wojsku polskim, złe? Jutro żołnierze pójdą na rozkaz i będą musieli Owsiaka wspierać. To jest jedno wielkie nadużycie, nie wolno się godzić na to, by tracić z oczu to, co najważniejsze – bezpieczeństwo kraju – kontynuował.

Samo zwolnienie gen. Mirosława Brysia Władysław Kosiniak-Kamysz komentował już w styczniu. – Zaangażowanie w pikniki, w ogóle wykorzystywanie, munduru żołnierza polskiego do promowania tylko i wyłącznie działalności partyjnej czy politycznej, a nie działalności na rzecz bezpieczeństwa państwa, obronności, na rzecz budowania wspólnoty na rzecz bezpieczeństwa, uważam za skandaliczne i karygodne – wyjaśniał wówczas polityk.

Owsiak odpowiada Błaszczakowi

Na słowa Mariusza Błaszczaka zdecydował się za to odpowiedzieć Jurek Owsiak. – Panie były ministrze, nikt nikomu nie kazał, naprawdę. To był wręcz warunek, kiedy rozmawialiśmy z aktualnym panem ministrem obrony narodowej, (mówiliśmy – red.) proszę nie wydawać żadnych rozkazów – zapewnił szef WOŚP.

– Panie były ministrze, no wszyscy chcieli grać i to były te pikniki, które były oddolne, oddolne od ludzi. Pamiętam pana pikniki, no nie będę ich komentował po prostu. Bo pan kazał, a my właśnie nie kazaliśmy – dodał.

Ministerialne pikniki i wielka klapa

Pikniki, o których mówił Jurek Owsiak, to najpewniej te pod hasłem „Bezpieczna Polska” zorganizowane w 2017 roku przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Odbywały się one w przeddzień 25 finału WOŚP w kilku miastach Polski.

Podczas nich organizowana była przez Caritas Polowy zbiórka pieniędzy dla chrześcijańskich uchodźców z Syrii. Jej termin komentowany był jako rządowa konkurencja dla Orkiestry.

Konkurencyjny nie był za to wynik finansowy, jakim zbiórka się zakończyła. W całym kraju zebrano 14 076,02 zł. Największy wynik uzyskano w Warszawie, gdzie kwestorzy uzyskali 3 574,74 zł. Najgorszy wynik uzyskano w Bydgoszczy i Krakowie. Wyniósł on 0 zł i spowodowany był brakiem chętnych wolontariuszy. Dla porównania WOŚP zebrał wówczas 105 570 801 zł.

Czytaj też:
Książka dziennikarzy „Wprost” i kolacja. Wylicytowano je na aukcji WOŚP za 16 tys. zł
Czytaj też:
Koniec 32. Finału WOŚP. Wynik przewyższył nasze najśmielsze oczekiwania