Polityczne trzęsienie ziemi w sejmiku dolnośląskim. Radny z PiS wyłamał się w kluczowym głosowaniu

Polityczne trzęsienie ziemi w sejmiku dolnośląskim. Radny z PiS wyłamał się w kluczowym głosowaniu

Andrzej Jaroch
Andrzej Jaroch Źródło: PAP / Maciej Kulczyński
Andrzej Jaroch został odwołany z funkcji szefa Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Przeciwko niemu zagłosowało czterech dotychczasowych koalicjantów z Bezpartyjnych Samorządowców i jedna osoba z PiS. Głosowanie było tajne. Na nowego przewodniczącego wybrano Jerzego Pokoja z KO.

Dotychczasowy przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Andrzej Jaroch został w czwartek 1 lutego odwołany ze stanowiska. PiS razem z Bezpartyjnymi Samorządowcami stracili władzę stosunkiem głosów 13:23. Oznacza to, że za odwołaniem Jarocha głosowali radni z Koalicji Obywatelskiej, Nowej.PL, Koalicji Samorządowej OK Samorząd – Dolnośląskie, Bezpartyjni Samorządowcy oraz jedna osoba z Prawa i Sprawiedliwości.

PiS traci władzę w Sejmiku Dolnośląskim! Do trzech razy sztuka

Głosowanie było tajne, więc nie wiadomo, kto z liczącego 14 członków klubu PiS się wyłamał. To była trzecia próba odwołania byłego już przewodniczącego sejmiku dolnośląskiego. Do wcześniejszych doszło na początku lutego 2023 r. oraz w kwietniu 2021 r.

Nowy szef Sejmiku Województwa Dolnośląskiego został powołany jeszcze dzisiaj. Koalicja Obywatelska zgłosiła na przewodniczącego radnego Jerzego Pokoja. Prawo i Sprawiedliwość nie wystawiło swojego przedstawiciela. Do tej pory koalicja PiS z Bezpartyjnymi Samorządowcami oraz opozycja liczyły po 18 radnych. Pokój dostał 18 głosów „za”, 14 radnych było przeciw, a trzy osoby się wstrzymały.

Andrzej Jaroch nie jest już przewodniczącym Sejmiku Województwa Dolnośląskiego

Marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski cytowany przez Gazetę Wrocławską komentował, że głosy Bezpartyjnych Samorządowców były spowodowane zmianą rządu i brakiem współpracy z samorządem regionalnym. Nie wiadomo jednak, czy ta decyzja oznacza zerwanie koalicji z Prawem i Sprawiedliwością w sejmiku dolnośląskim.

Jak podaje portal wroclife.pl Piotr Karwan z PiS nie zgadzał się z argumentami za odwołaniem Jarocha. Partyjny kolega byłego już przewodniczącego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego ocenił, że „nie były one zgodne z prawdą, a decyzja o odwołaniu była polityczna”.

Czytaj też:
Nowy sondaż prezydencki. Hołownia prawie dogonił Trzaskowskiego
Czytaj też:
„Niedyskrecje”. PiS zaskoczone brutalnością rozliczeń. W przyszłym tygodniu kolejna awantura?

Źródło: WPROST.pl / Gazeta Wrocławska / wroclife.pl