Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika tygodniami nie schodziła z nagłówków. W grudniu 2023 roku sąd wydał prawomocny wyrok w sprawie polityków PiS w związku z tzw. aferą gruntową. Dziewięć lat wcześniej Andrzej Duda ułaskawił Kamińskiego i Wąsika. Ze względu na to, że prezydent wykonał ten ruch jeszcze przed wydaniem prawomocnego wyroku, pojawiły się głosy, że ułaskawienie nie jest w mocy. Tego typu zarzuty odrzucała głowa państwa i jej otoczenie.
Na początku stycznia Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali zatrzymani w Pałacu Prezydenckim i trafili do więzień. Wkrótce Andrzej Duda wszczął postępowanie ułaskawieniowe. Ostatecznie prezydent wydał postanowienie o ponownym ułaskawieniu, a politycy PiS wyszli na wolność. Zarówno Kamiński, jak i Wąsik zapowiadają, że będą wykonywać obowiązki wynikające z ich mandatów poselskich. W kontrze do takiego stanowiska stoi marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Polacy ocenili decyzję Andrzeja Dudy. Chodzi o sprawę Kamińskiego i Wąsika. Sondaż
W najnowszym sondażu, który został przeprowadzony przez SW Research na zlecenie portalu goniec.pl, zapytano respondentów, czy prezydent podjął słuszną decyzję, ułaskawiając dwóch polityków Prawa i Sprawiedliwości. 58,2 proc. respondentów odpowiedziało przecząco, a 17,4 proc. uważa, że był to właściwy ruch. 24,4 proc. badanych nie ma zdania w tej sprawie.
Dyskusja o tym, czy politycy PiS pojawią się w niższej izbie polskiego parlamentu, trwała przed poprzednim posiedzeniem Sejmu i zaczęła się na nowo przed kolejnym, które odbędzie się w dniach 7-9 lutego. – Jestem posłem, zostałem wybrany głosami moich wyborców i moim obowiązkiem jest wówczas, kiedy mam taką możliwość, uczestniczyć w obradach Sejmu. Wybieram się do Sejmu – zapowiedział Maciej Wąsik na antenie Radia Plus. Jednocześnie polityk wyraził przekonanie, że spotka tam również Mariusza Kamińskiego.
Czytaj też:
Słowa Andrzeja Dudy wywołały burzę. „Wybiegłem myślami”Czytaj też:
Donald Tusk skrytykował liderów PiS. Na liście Duda, Kaczyński, Morawiecki i Czarnek