Zdaniem Komisji Europejskiej nasz kraj naruszył obowiązku państwa członkowskiego Unii Europejskiej. Polsce zarzuca się, że nie wdrożyła w pełni unijnej dyrektywy w sprawie emisji przemysłowych. W związku z tym wyznaczono okres dwóch miesięcy na udzielenie odpowiedzi oraz poprawienie braków wytkniętych przez komisarzy.
Komisja Europejska z uwagami do polskiego ustawodawcy
„Działalność przemysłowa ma znaczący wpływ na środowisko i zdrowie. Dyrektywa w sprawie emisji przemysłowych ustanawia przepisy mające na celu zapobieganie i ograniczanie szkodliwych emisji przemysłowych do powietrza, wody i gleby, a także zapobieganie wytwarzaniu odpadów” – czytamy w komunikacie Komisji Europejskiej.
„Polskie ustawodawstwo nie transponuje prawidłowo kilku przepisów dyrektywy, w tym niektórych kluczowych zasad dotyczących warunków pozwoleń zintegrowanych oraz pozwoleń dla spalarni i współspalarni odpadów, przepisów dotyczących dopuszczalnych wielkości emisji, a także środowiskowych norm jakości” – zwróciła uwagę KE.
Niedociągnięcia odnotowano też w zakresie informacji publicznej oraz dostępu do wymiaru sprawiedliwości. Zdaniem KE, utrudnia to społeczeństwu udział w procesie podejmowania decyzji, dotyczących emisji przemysłowych. Do polskiego prawa nie implementowano też wymogów technicznych, zapisanych w załącznikach do dyrektywy.
Czytaj też:
Rząd ma wycofać skargę do TSUE. „Tuskowi nie przeszkadza wysłanie Polaków na rowery”Czytaj też:
Pierwsze pieniądze z KPO za dwa miesiące? Ważna deklaracja minister funduszy