W czwartek 8 lutego zorganizowano w Sejmie konferencję prasową z udziałem Romana Giertycha oraz członków Zespołu ds. Rozliczeń Rządów PiS. Adwokat nawiązał do wczorajszego wystąpienia Adama Bodnara, zgodnie z którym „sędziowie Sądu Najwyższego, którzy zostali nominowani w procedurach wadliwych przez neoKRS, nie są sędziami”.
– To jest zgodne z wyrokami SN połączonych trzech izb sprzed trzech lat, wyrokami TSUE i ETPC, więc przechodzimy do realizacji tego, co żeśmy tym neosędziom obiecali. My od sześciu lat mówiliśmy wyraźnie: nie bierzcie tych pieniędzy z sądu i uposażeń, bo będziecie musieli je zwracać. Teraz nadszedł czas rozliczeń – podkreślał Giertych.
Przez nich Polska musi płacić ogromne odszkodowania. „Te pieniądze im się nie należą”
Mecenas zapowiedział zwrócenie się do Bodnara o to, aby „rozważył wstąpienie na cywilną drogę sądową, cywilną o zwrot pieniędzy, które uzyskali neosędziowie w Sądzie Najwyższym i KRS w ciągu ostatnich lat z odsetkami od chwili uzyskania”. – Mieli świadomość pełną, przynajmniej od wyroku SN, że te uposażenia im się nie należą – kontynuował szef Zespołu ds. Rozliczeń Rządów PiS.
Giertych wniósł też o „rozważenie możliwości zwrócenia się z pozwami cywilnymi z tytułu odszkodowań za wyroki, które zapadają w Europejskim Trybunale Praw Człowieka”. Jak wyjaśnił adwokat, powodują one, że „Polska musi zapłacić ogromne odszkodowania dla ludzi, którzy skarżą się, że w SN zapadały wyroki wydawane przez osoby nieuprawnione”.
Zespół ds. Rozliczeń Rządów PiS szykuje pozwy. „Należy jak najszybciej przeprowadzić procedury”
– Jeżeli Prokuratoria Generalna wydałaby opinię, która by wskazywała na zasadność tego typu roszczeń, to należy jak najszybciej przeprowadzić stosowne procedury, włącznie z zabezpieczeniem majątkowym, które przewiduje kodeks postępowania cywilnego na takie okoliczności. Dzisiaj interwencja poselska w tej sprawie wyjdzie do ministra sprawiedliwości – podsumował Giertych.
Mecenas wyraził nadzieję, że dojdzie do spotkania przedstawiciela Zespołu ds. Rozliczeń Rządów PiS z resortem w celu omówienia sprawy. Decyzją zespołu poseł Barbara Dolniak została wyznaczona do kontaktów z Prokuraturą Krajową, żeby „ta współpraca była bezproblemowa”.
Czytaj też:
Giertych złożył zawiadomienie w prokuraturze. Chodzi o kwestię „Pegasusa”Czytaj też:
Kolejny ruch Bodnara. Minister Sprawiedliwości wszczął procedurę odwołania prezesa SO