Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował o niepokojącym tempie wzrostu poziomów wód w kilku polskich województwach. W związku z prognozowanymi opadami i roztopami wydano ostrzeżenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia.
Ostrzeżenia hydrologiczne IMGW
Na południu polski doszło do gwałtownego wzrostu stanów rzek, a w południowo-zachodnich, wschodnich i północnych częściach Polski przekroczyły one stany ostrzegawcze i alarmowe. Ostrzeżeniem najwyższego stopnia objęto wybrane cieki w województwie opolskim, dolnośląskim, wielkopolskim, mazowieckim, podlaskim, warmińsko-mazurskim oraz pomorskim.
Prognozy na drugi weekend lutego wskazują, że dynamiczna i deszczowa pogoda doprowadzi do pogorszenia sytuacji. W piątek i sobotę zagrożenia spodziewane są na terenie niemal całego kraju, a nawet niewielkie opady mogą doprowadzić do znacznych wzrostów na rzekach, również powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych.
Prognoza na weekend
W dorzeczu Wisły największe wzrosty prognozowane są w zlewniach Małej Wisły, Przemszy, Soły, Dunajca, Wisłoki i górnego Sanu. Do końca weekendu spodziewane są wahania stanów wód, z uwzględnieniem przekroczenia stanów ostrzegawczych. Sytuacja zacznie się stabilizować w poniedziałek, ale wciąż może dochodzić do lokalnych wezbrań związanych z roztopami.
W dorzeczu Odry spodziewane są znaczne wzrosty wód w strefie wysokiej. W Ścinawie, Nowej Soli i Białej Górze może dojść do przekroczenia stanów ostrzegawczych, a w Głogowie, Cigacicach i Nietkowie również stanów alarmowych.
Na Wybrzeżu i rzekach Pomorza wzrost wód będzie związany z wysokim napełnieniem Morza Bałtyckiego i silnym wiatrem. Do końca weekendu prognozowane są wahania poziomu wód w strefie wysokiej, nie wyklucza się także przekroczenia stanów umownych. Do końca weekendu na Słupi, w Słupsku i Charnowie może utrzymać się niewielkie przekroczenie stanu alarmowego.
Czytaj też:
W górach zabrakło śniegu. Zamknięto ośrodki narciarskieCzytaj też:
Duża zmiana w Mapach Google. Aplikacja pokazuje teraz informacje pogodowe