Szefowie Żandarmerii Wojskowej zostali odwołani – poinformowano w oficjalnym komunikacie. Chodzi o generała dywizji Tomasza Połucha (obejmował stanowisko Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej), jak i generała brygady Roberta Jędrychowskiego (zastępcę Komendanta Głównego Żandarmerii Wojskowej) – decyzję ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza przekazał rzecznik prasowy MON Janusz Sejmej.
Gen. dyw. Połuch ma przeprosić dwie ofiary mobbingu i molestowania w ŻW
Zanim gen. dyw. Połuch został komendantem ŻW, dowodził Oddziałem Specjalnym Żandarmerii Wojskowej w Warszawie – czytamy na stronie Wojska Polskiego. Obejmował także stanowisko komendanta Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Mińsku Mazowieckim i zastępcy komendanta Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej w Warszawie. W 2016 roku prezydent Andrzej Duda awansował go na stopień generała, a w 2021 – na stopień generała dywizji.
Gen. bryg. Jędrychowski, zanim został zastępcą komendanta ŻW, był m.in. komendantem Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Krakowie, a także komendantem Oddziału Żandarmerii Wojskowej we Wrocławiu i zastępcą komendanta Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Krakowie. W 2016 roku prezydent awansował go na stopień generała brygady.
Onet przypomina przy tej okazji o sprawie z listopada. Gen. dyw. Połuch, decyzją wymiaru sprawiedliwości z 2023 roku, ma przeprosić dwie ofiary mobbingu i molestowania w ŻW.
Odwołano też szefa Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji
W drugiej połowie stycznia zaś MON informował o odwołaniu generała brygady Mirosława Brysia. Był szefem Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji. Został „przeniesiony do dyspozycji dyrektora Departamentu Kadr” – informowało rzecznik prasowy ministerstwa. „Jednocześnie gen. bryg. Bryś został skierowany do wykonywania zadań służbowych do Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych w Bydgoszczy” – czytamy.
Czytaj też:
Skandal we Wrocławiu. Policjanci mieli wykorzystać bezdomnego w celu poprawy statystykCzytaj też:
Wybuch granatnika w KGP. Kierwiński o „zmowie milczenia”