Według ustaleń gazety Adam Bielan przed poniedziałkową debatą Kwaśniewski - Tusk przekazał współpracownikowi Kwaśniewskiego program PO z zakreślonym fragmentem, który wskazywał słaby punkt.
Waldemar Dubaniowski nie chciał ujawnić, skąd pomysł, by Kwaśniewski w debacie wykorzystał argument będący kanwą kampanii PiS. Nie zaprzeczył jednak, że to Bielan podpowiedział mu tę strategię.
W czasie poniedziałkowej debaty, gdy Tusk zapytał byłego prezydenta o służbę zdrowia, ten odpowiedział pytaniem o prywatyzację szpitali. "Panie przewodniczący, jak to jest, że teraz się z tego wycofujecie?" - spytał Kwaśniewski. Tusk poradził mu, by dobrze sprawdził, bo w programie "nie ma słowa prywatyzacja w kontekście szpitali". Były prezydent odczytał fragment, który nie pozostawił wątpliwości, że jest inaczej.
pap, ss