Koalicję Lewica i Demokraci (SLD+SdPl+UP+PD) popiera 12 proc. respondentów; PSL - 8 proc.
Poniżej 5 proc. progu wyborczego znalazły się: LPR - 3 proc. poparcia; Samoobrona RP - 2 proc.; Partia Kobiet - 2 proc.; Polska Partia Pracy - 1 proc.
Zainteresowanie tegorocznymi wyborami do Sejmu i Senatu jest znacznie większe niż przed wszystkimi poprzednimi wyborami parlamentarnymi w ciągu ostatnich 10 lat - podkreśla CBOS. Obecnie 65 proc. ankietowanych deklaruje, że interesuje się wyborami (w tym 21 proc. - zdecydowanie).
Na tydzień przed wyborami chęć wzięcia udziału deklaruje aż 71 proc. uprawnionych do głosowania. Dalsze 14 proc. jeszcze się nad tym zastanawia, a tylko 16 proc. odrzuca możliwość uczestniczenia w tym głosowaniu.
Według CBOS, na tydzień przed głosowaniem blisko co piąty Polak deklarujący chęć udziału w wyborach (18 proc.) jeszcze nie wie na jaką partię lub koalicję będzie głosować.
CBOS zapytał wyborców niezdecydowanych o wskazanie ugrupowań, które ewentualnie będą brać pod uwagę w swoich decyzjach wyborczych.
Wśród wyborców niezdecydowanych największą popularnością cieszy się PO. Bierze ją pod uwagę 40 proc. badanych wybierających się na wybory, a nie mających sprecyzowanych sympatii partyjnych. Znacznie rzadziej wybierane jest PiS (27 proc. badanych z tej grupy); LiD (21 proc.) oraz PSL (17 proc.) Ponadto nad głosowaniem na Partię Kobiet zastanawia się 7 proc. spośród tej grupy badanych, na PPP, LPR i Samoobronę po 5 proc.
36 proc. nie ma żadnych preferencji, co do partii, którą ewentualnie skłonna byłaby poprzeć w wyborach.
Sondaż przeprowadzono w dniach 10-14 października na liczącej 1385 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.pap, ss