Wybuch granatnika na komendzie. MSWiA zawiadamia prokuraturę po audycie

Wybuch granatnika na komendzie. MSWiA zawiadamia prokuraturę po audycie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marcin Kierwiński
Marcin Kierwiński Źródło: X / MSWiA
- Zdecydował, że zostaną złożone zawiadomienia do prokuratury – powiedział Marcin Kierwiński. Szef MSWiA przekazał wyniki audytu w KGP.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji zwołał konferencję w związku z zakończeniem audytu w Komendzie Głównej Policji. – Stwierdzono 27 bardzo poważnych uchybień, które pokazują skalę degrengolady i upadku zarządzania policją przez komendanta Szymczyka oraz polityków PiS – poinformował Marcin Kierwiński.

Szef MSWiA zdecydował, że sprawa zostanie zgłoszona . Pierwsze zawiadomienie będzie dotyczyć generała Jarosława Szymczyka. Chodzi o art. 263 par. 2 Kodeksu karnego – posiadanie broni wbrew obowiązującym przepisom. Drugie zawiadomienie będzie dotyczyło art. 231 par. 1 Kodeksu karnego – niedopełnienia obowiązków i działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego poprzez niewydanie poleceń sprawdzenia pirotechnicznego prezentu.

Kierwiński o działaniach Szymczyka: To szokujące. Zawiadamiam prokuraturę

– Podczas wizyty w Ukrainie pan generał Szymczyk miał pełne możliwości, aby nakazać sprawdzić tenże granatnik. Nie zrobił tego. To szokujące, gdyż dotyczy wysokiego funkcjonariusza i jest ewidentnym niedopełnieniem obowiązków służbowych. Złożymy też zawiadomienie o wykroczeniu polegającym na przewiezieniu granatnika przez polską granicę – powiedział Marcin Kierwiński.

Trzecie zawiadomienie dotyczyć będzie art. 231 Kk, który mówi o niedopełnieniu obowiązków w związku z wystąpieniem zagrożenia dla zdrowia i życia ludzi. – W momencie gdy granatnik został zdetonowany, nie zarządzono ewakuacji. (...) Skala bałaganu, niekompetencji i celowego mataczenia w sprawie doprowadziła do tego, że nie zrobiono nic, by chronić ludzi– poinformował szef MSWiA.

15 grudnia 2022 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało komunikat, w którym potwierdziło, że w pomieszczeniu sąsiadującym z gabinetem Komendanta Głównego Policji doszło do eksplozji. „Eksplodował jeden z prezentów, które Komendant otrzymał podczas swojej roboczej wizyty na Ukrainie w dn. 11-12 grudnia br., gdzie spotkał się z kierownictwami ukraińskiej Policji i Służby ds. sytuacji nadzwyczajnych. Prezent był podarunkiem od jednego z szefów ukraińskich służb” – informowano.

Czytaj też:
Nagły zwrot ws. odpalenia granatnika przez byłego komendanta
Czytaj też:
Zamknięte posiedzenie Sejmu. Wicemarszałek ujawnia szczegóły

Opracował:
Źródło: WPROST.pl