"Faktem jest, że kilka dni temu premier otrzymał zaproszenie do audycji w radiu Zet, musiał jednak odmówić z powodu formuły audycji. Zależało nam bowiem na debacie z możliwością wcześniejszych uzgodnień obu sztabów czy też wspólnym doborem prowadzących" - powiedział Dziedziczak.
Dlatego w piątek gościem radia Zet będzie tylko lider PO Donald Tusk. Program o 17. poprowadzi Monika Olejnik.
Nieporozumienia wokół tego programu powstały po tym jak portal Gazeta.pl podał w piątek inne przyczyny nieobecności premiera w radiu Zet. "Nie dostaliśmy żadnej propozycji wzięcia udziału w debacie" - cytuje Dziedziczaka portal.
Po tej informacji Zetka wydała oświadczenie, w którym pisze, że "poczynając od 11 września 2007 do 16 października 2007, w imieniu Radia Zet co najmniej sześciokrotnie zwracaliśmy się do Kancelarii i Komitetu Wyborczego PiS z zaproszeniem dla Premiera Jarosława Kaczyńskiego do wzięcia udziału w debacie z Donaldem Tuskiem w Radiu Zet".
Dziedziczak wyjaśnił, że jego wypowiedź dla Gazeta.pl jest efektem nieporozumienia, ponieważ mówiąc, iż premier nie otrzymał zaproszenia na debatę miał na myśli kolejny występ w telewizji. "Premier nie otrzymał zaproszenia na debatę telewizyjną, o której była dziś mowa w +Sygnałach Dnia+ czyli na debatę z jakimi mieliśmy do czynienia do tej pory - z uzgodnieniami sztabów itp. Stąd nieporozumienie co do mojej wcześniejszej wypowiedzi dla portalu Gazeta.pl. Faktem jest natomiast, że otrzymał zaproszenie do programu w radiu Zet" - powtórzył Dziedziczak.
ab, pap
Wyniki wyborów parlamentarnych, gorące opinie i komentarze powyborcze w najbliższym, specjalnym, wydaniu tygodnika „Wprost". W kilku największych polskich miastach trafi on do sprzedaży w poniedziałek, 22 października w godzinach przedpołudniowych. W całym kraju będzie w sprzedaży od wtorku, 23 października