Zobacz fragment odcinka:
Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska w Stanach Zjednoczonych była najważniejszym wydarzeniem mijającego tygodnia. Komentatorzy uznali za sukces, że obaj politycy, którzy nie zgadzają się w prawie żadnej sprawie, tym razem siedzieli obok siebie podczas tej wizyty i mówili jednym głosem. Dobrze, że przynajmniej kwestia bezpieczeństwa nie dzieli najważniejszych osób w naszym państwie.
Co ciekawe, po spotkaniu z Joe Bidenem Donald Tusk, zdecydował spotkać się z kanclerzem Niemiec i prezydentem Francji na nieformalnym szczycie Trójkąta Weimarskiego, zaś Andrzej Duda postanowił udać się do Brukseli.
Te decyzje wywołały spekulacje, że obaj politycy chcą się podzielić z przywódcami europejskimi ważnymi informacjami pozyskanymi od prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Pojawiają się coraz to nowe scenariusze na wybory prezydenckie 2025 roku. Usłyszałyśmy od jednego z polityków Lewicy zasiadającego w rządzie, że Tusk zamierza w nich wystartować, a gdyby wygrał, to zdecyduje się na rozpisanie wcześniejszych wyborów parlamentarnych, żeby mieć rząd bardziej jednolity i podporządkowany głowie państwa.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.