PKW na podstawie nieoficjalnych danych z 99,05 proc. lokali wyborczych podała po godz. 13 w poniedziałek, że Platforma Obywatelska uzyskała w wyborach 41,39 proc. głosów, a Prawo i Sprawiedliwość - 32,16 - proc.; Lewica i Demokraci mają 13,2 proc. głosów, a PSL - 8,93 proc.
Abp Nycz wyraził nadzieję, że skutkiem wyborów będzie teraz "kreatywna kontynuacja tej Polski, która powstała w 1989 roku".
Zdaniem metropolity, wielkim sukcesem jest tak wysoka frekwencja - tym bardziej, że jeszcze wyższa frekwencja była wśród ludzi młodych. "Będzie to nowe pokolenie, które inaczej będzie myślało o państwie i jego przyszłości" - podkreślił abp Nycz.
Według arcybiskupa Nycza, wynik wyborów i zwycięstwo Platformy Obywatelskiej trzeba przyjąć, gdyż taka jest wola wyborców. "Jeśli ludzie głosują ze swoim przekonaniem, to trzeba ten werdykt przyjąć. Uważam, że zwyciężyła troska o Polskę" - podkreślił abp Nycz.
Zapytany, co sądzi na temat przyszłości, abp Nycz odpowiedział: "Mam nadzieję, że będzie to bardzo kreatywna kontynuacja tej Polski, która powstała w roku 1989 i której sprawcą był w znacznej mierze Jan Paweł II".
Poproszony o komentarz do słów premiera Jarosława Kaczyńskiego, który w niedzielę - zaraz po ogłoszeniu wyników sondaży - wymienił wyborców PO w jednym szeregu z mordercą ks. Jerzego Popiełuszki, abp Nycz odpowiedział: "Trzeba wybór polskiego społeczeństwa uszanować, a nie zachowywać się tak, jak postępują ludzie, którzy nie potrafią przegrać".
ab, pap