Myśliwiec przeleciał nad głowami protestujących rolników. Wojsko reaguje

Myśliwiec przeleciał nad głowami protestujących rolników. Wojsko reaguje

Przelot wojskowego myśliwca nad protestującymi rolnikami
Przelot wojskowego myśliwca nad protestującymi rolnikami Źródło: X / @Monitor807
Wojskowy samolot myśliwsko-bojowy SU-22 przeleciał nad głowami protestujących rolników. Nagranie ze zdarzenia obiegło media społecznościowe. Do sytuacji odniósł się rzecznik Dowódcy Generalnego RSZ.

W ostatnich dniach media społecznościowe obiegło nietypowe nagranie z protestu rolników. Nad głowami zgromadzonych przeleciał wojskowy samolot myśliwsko-bojowy SU-22. Maszyna znalazła się tak nisko, że protestujący zatkali uszy.

twitter

Wojskowy myśliwiec nad blokadą rolników

W rozmowie z serwisem o2.pl do sytuacji odniósł się rzecznik prasowy Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych.– Zdarzenie miało miejsce w rejonie miejscowości Brokęcino na drodze DK 11 pomiędzy miejscowościami Lotyń i Okonek – poinformował podpułkownik Marek Pawlak. Przekazał również, że maszyna pojawiła się tam planowo, w związku z lotem treningowym.

Rzecznik zapewnił, że przelot odbył się w wyznaczonej strefie, a jego wysokość – na poziomie lotu koszącego – była zgodna z programem szkolenia na samolotach myśliwsko-bombowych SU-22. – Nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności znaleźli się tam ci ludzie – dodał podpułkownik Pawlak. Zaprzeczył również jakimkolwiek powiązaniom ćwiczeń ze zmasowanym atakiem Rosjan.

Wojsko reaguje na nagranie z protestu

W oświadczeniu przesłanym „Faktowi” przyznał jednak, że ocena zgodności działań pilota z obowiązującymi zasadami została już zlecona odpowiedniej jednostce. „Po analizie dostępnych materiałów filmowych zdarzenie zostało zgłoszone do Komisji Badania Wypadków lotniczych Lotnictwa Państwowego celem kwalifikacji i wyznaczenia komisji badania przedmiotowego zdarzenia” – poinformował.

Nagranie w mediach społecznościowych skomentował ekspert ds. obronności i zarządzania kryzysowego pułkownik Robert Stachurski. „Brak wyobraźni i nieprzestrzeganie przepisów bezpieczeństwa!” – stwierdził, podkreślając, że po zapoznaniu się z filmem nie ma co do tego wątpliwości. „Taka nonszalancja prowadzi do katastrof” – podsumował.

Czytaj też:
Protest rolników. Kierujący potrącił uczestnika strajku. Jest nagranie
Czytaj też:
Rolnicy rozsypali obornik przed domem Szymona Hołowni. „Zdrajca polskiej wsi”

Źródło: WPROST.pl / o2.pl / Fakt / X