Straż Graniczna pokazała niepokojące nagranie. Widać na nim grupę osób, która w nielegalny sposób usiłuje przedrzeć się do Polski. Z raportu wynika, że szturm odpierali funkcjonariusze SG wraz z żołnierzami Wojska Polskiego. W komunikacie przekazano, że grupa liczyła 220.
Do zdarzenia doszło w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Białowieży. 10 kwietnia około godz. 10:00 cudzoziemcy wbrew przepisom przeprawiali się przez rzekę graniczną Przewłoka. „Grupa ponad 220 cudzoziemców próbowała nielegalnie w ten sposób dostać się do Polski. Cudzoziemcy byli bardzo agresywni” – ujawniono w raporcie i dodano, że osoby te rzucały konarami drzew i kamieniami w kierunku patroli Straży Granicznej i Wojska Polskiego.
Co dzieje się na granicy z Białorusią? Służby pokazały nagranie
Wyjaśniono, że w ten sposób usiłowali utorować sobie drogę na zachód Europy. „W trakcie zdarzenia odebrano cudzoziemcom niebezpieczne narzędzie zrobione z drewna i gwoździ” – wskazano i zapewniono, że próba ta została skutecznie udaremniona, a migranci wycofali się w głąb Białorusi.
Sytuację skomentował były zastępca ministra koordynatora służb specjalnych i pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP. „Hybrydowa operacja przeciwko Polsce prowadzona przez rosyjskie i białoruskie służby bezpieczeństwa trwa i staje się coraz bardziej intensywna. Wygląda na to, że Kreml nie chce odpuścić” – ocenił Stanisław Żaryn.
Liczba prób nielegalnego przedostania się przez polską granicę stale rośnie. Od początku roku odnotowano ponad 4,5 tys. zdarzeń, a tylko pomiędzy 4 a 7 kwietnia doszło do ponad tysiąca incydentów. Determinacja migrantów staje się nieraz niebezpieczna i niejednokrotnie pomocy medycznej potrzebują sami funkcjonariusze, a także żołnierze pełniący służbę na granicy z Białorusią.
Czytaj też:
Migranci zza bariery zaatakowali polskie patrole. Są stratyCzytaj też:
Niepokój na granicy z Białorusią. Trzy osoby z obrażeniami