Dzieci z niepełnosprawnościami intelektualnymi z domu pomocy społecznej dla dzieci i młodzieży w Kamieniu Krajeńskim szorowały podłogi kościoła. Przyglądała się temu mająca trzymać nad nimi pieczę siostra zakonna. Wszystko widoczne było na transmisji w internecie.
Sprawę w styczniu br. nagłośniło TOK FM. „Nie może być zgody na takie sytuacje” – komentował ją Łukasz Krasoń, pełnomocnik rządu ds. osób z niepełnosprawnościami. Nagranie trafiło do prokuratury. Tam okazało się, że był to tylko czubek góry lodowej.
Szerokie śledztwo prokuratury w Tucholi
O niepokojących sytuacjach z DPS-u prokuratura słyszała już wcześniej. Pierwsze śledztwo w ich sprawie wszczęła w październiku, trzy miesiące przed nagłośnieniem sprawy. – Dotyczy ono znęcania się psychicznego i fizycznego nad podopiecznymi – tłumaczył wówczas Marcin Przytarski, prokurator rejonowy w Tucholi.
Śledztwo z października wszczęte zostało po zgłoszeniu ze stronyKujawsko-Pomorskiego Ośrodka Adopcyjnego w Bydgoszczy. Podejrzenia ośrodka pojawiły się, kiedy jedno z dzieci przebywających pod opieką DPS-u podczas procesu adopcyjnego zaczęło się otwierać przed psychologami.
„Dyrektorka z ośrodka adopcyjnego, powołując się na dobro dziecka, nie chciała zdradzać szczegółów” – informowało TOK FM.
Siostra zakonna usłyszała zarzuty
Nowe wątki zostały dołączone do trwającego śledztwa. Jednej z sióstr zakonnych zostały postawione zarzuty. Na ten moment dotyczą one „naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia jednego z pensjonariuszy”. Wątek sprzątania w kościele nie został jeszcze zakończony.
– Prokurator ogłosił Hannie K., to jest kierownikowi działu terapeutycznego w domu pomocy społecznej dla dzieci i młodzieży w Kamieniu Krajeńskim zarzut popełnienia przestępstwa naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia jednego z pensjonariuszy tego DPS-u – przekazał Przytarski w rozmowie z TOK FM. Kobieta nie przyznała się do winy.
Problemu w sprawie nie widział także, przynajmniej po pierwszych doniesieniach, proboszcz parafii w Kamieniu Krajeńskim Eugeniusz Pepliński. Przekonywał, że dzieci w kościele pomagają z chęcią.
Czytaj też:
Dziesięciodniowa dziewczynka w oknie życia. Znaleziono przy niej wiadomośćCzytaj też:
Skandal w miejscowości Tuchola. Nauczyciel miał obcować płciowo z małoletnią