Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej poinformował, że o godz. 17:00 frekwencja w drugiej turze wyborów samorządowych wyniosła 33,17 procent. Najwyższą frekwencję odnotowano w województwie lubelskim (37,5 proc.), dalej znalazło się świętokrzyskie (35,85 proc.) oraz mazowieckie (35,32 proc.). Najmniej wyborców poszło do urn w województwie dolnośląskim (frekwencja na poziomie 29,51 proc.), śląskim (31,13 proc.) oraz opolskim (31,59 proc.).
W pierwszej turze tegorocznych wyborów samorządowych frekwencja do godziny 17 wynosiła 39,43 proc., a w drugiej turze w wyborach w 2018 roku – 38,73 proc.
Najnowsze dane PKW. Wrocław z najniższą frekwencją
Spośród miast wojewódzkich najwyższą frekwencję odnotowano w Zielonej Górze (36,48 proc.), Kielcach (34,62 proc.) oraz Rzeszowie (33,74 proc.). W Krakowie, gdzie w drugiej turze Aleksander Miszalski mierzy się z Łukaszem Gibałą, frekwencja wyniosła 31,79 proc. W Poznaniu, gdzie o reelekcję Jacek Jaśkowiak walczy ze Zbigniewem Czerwińskim, odnotowano frekwencje na poziomie 29,53 proc. Miastem wojewódzkim z najniższą frekwencją jest Wrocław (25,99 proc.). Tam mieszkańcy wybierają pomiędzy urzędującym Jackiem Sutrykiem a Izabelą Bodnar.
W Olsztynie frekwencja wyniosła 31,45 proc., w Toruniu 32,67 proc., a w Gorzowie Wielkopolskim 26,18 proc.
Jak przekazał przewodniczący PKW, najwyższą frekwencję w skali kraju odnotowano w gminie Odrzywół na Mazowszu, gdzie do godziny 17 zagłosowało 62,51 proc. uprawnionych mieszkańców. Z drugiej strony najniższa frekwencja była w gminie Miastko na Pomorzu. W głosowaniu wzięło tam udział zaledwie 21,82 proc. wyborców.
PKW o przestępstwach i wykroczeniach podczas wyborów
Zastępca przewodniczącego PKW Wojciech Sych poinformował, że nie odnotowano żadnych nowych przestępstw wyborczych, doszło jednak do 25 wykroczeń – aż 22 z nich to przypadki łamania ciszy wyborczej. Łącznie od początku głosowania odnotowano 106 przestępstw oraz wykroczeń. Sych opisał również niebezpieczny incydent w jednej z gmin na Podlasiu, gdzie odbywają się ponowne wybory wójta. – Pojawiła się informacja, że aktualny wójt, który także kandyduje, razem ze swoim zastępcą dowożą wyborców prywatnymi samochodami. Postanowił podjąć interwencję inny kandydat na wójta – relacjonował.
Mężczyzna próbował zatrzymać jeden z samochodów, jednak kierowca nie wyhamował, więc poszkodowany przejechał kilkadziesiąt metrów na masce auta. - Zdarzenie było potencjalnie o poważnych skutkach. Pan, który odbył podróż na masce trafił na Szpitalny Oddział Ratunkowy, natomiast kierującemu samochodem policja zatrzymała prawo jazdy i podjęła czynności z art. 498 Kodeksu Wyborczego oraz art. 86 Kodeksu wykroczeń - przekazał zastępca przewodniczącego PKW
Czytaj też:
Ci kandydaci w wyborach oddali już głos. II tura na zdjęciachCzytaj też:
Donald Tusk: Taka lekcja z dzisiejszych wyborów