Niemieccy dziennikarze zwrócili uwagę na fakt, iż nowe władze w kwestii energii jądrowej mają takie samo podejście, jak poprzednie. Pisali o konsensusie na scenie politycznej oraz „euforii” wśród obywateli naszego kraju. Przytoczyli wyniki sondaży, według których 60 proc. Polaków jest za budową reaktorów SMR, a 75 proc. ogólnie popiera rozwój energetyki jądrowej.
„Die Welt” pisze o polskim atomie
Jak wyjaśniono w artykule, dzięki atomowi Polacy chcą zaspokoić głód energii w kraju, przy jednoczesnym spełnieniu wymogów polityki klimatycznej Unii Europejskiej. „Niemcy znajdą się między dwoma krajami w Europie, które uważają energię jądrową za kluczową technologię – Francją, tradycyjną potęgą nuklearną na Zachodzie, a teraz i Polską, która przewartościowuje energetykę jądrową” – zwrócono uwagę.
Wyjaśniono też niemieckim czytelnikom, że polskie podejście do energii jądrowej zakłada budowę nie tylko dużych elektrowni, ale również małych reaktorów modułowych (SMR). Zgłoszonych ponad sto planów takich konstrukcji ma uczynić z naszego kraju europejskiego lidera, przed Francją i Czechami. Plany Warszawy wpisywać się mają w „renesans nuklearny”, obserwowany od inwazji Rosji na Ukrainę i kryzysu energetycznego w Unii Europejskiej.
Ambitne plany uczynią Polskę liderem w Europie?
„Die Welt” zwrócił uwagę, że zgodę na budowę 24 reaktorów SMR w sześciu miejscach w Polsce otrzymało konsorcjum Orlen Synthos Green Energy. Z kolei reaktor BWRX-300 zbudować ma amerykańska firma Hitachi – termin ukończenia inwestycji to 2030 rok. Niemcy piszą o możliwym „boomie na technologię SMR”, którego centrum na naszym kontynencie byłaby właśnie Polska.
Czytaj też:
Dla tych firm przełom ma nastąpić w czerwcu. Oto 7 gigantówCzytaj też:
Ceny energii dobijają kolejną branżę. Sprzedaż tych urządzeń dramatycznie spadła