Na specjalnie zwołanym briefingu Szczygło powiedział, że zabity to 31-letni st. kpr. Andrzej Filipek. Poległy żołnierz służył w 3 Brygadzie Zmechanizowanej z Lublina. "Zostawił rodzinę, żonę, dwójkę dzieci, to była jego szósta misja zagraniczna" - mówił Szczygło o poległym. Poinformował, że jeden z trzech rannych odniósł ciężkie obrażenia, ale jego stan jest stabilny. Spośród trzech rannych żołnierzy, dla st. kpr. Sylwestra W. była to trzecia misja zagraniczna, sierż. Mariusza W. - druga, a mł. chor. Roberta C. - pierwsza.
Podjęto działania, żeby złapać sprawców zamachu, a zdarzenie będzie badane przez żandarmerię i prokuraturę.
Atak na żołnierzy poruszających się opancerzonym pojazdem humvee przeprowadzono w godzinach porannych. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie wysłano siły szybkiego reagowania oraz zespół ewakuacji medycznej - poinformowała w przesłanym oświadczeniu Wielonarodowa Dywizja Centrum-Południe.
Szczygło ponadto odczytał oświadczenie, w którym odniósł się do faktu podania przez media informacji o śmierci żołnierza przed oficjalnym powiadomieniem rodziny. Zapowiedział podjęcie kroków prawnych wobec dziennikarzy, którzy poinformowali o śmierci żołnierza przed powiadomieniem rodzin poległego i rannych.
"Wyrażam głębokie oburzenie godnym potępienia postępowaniem dziennikarza +Gazety Wyborczej+ Jacka Brzuszkiewicza oraz redaktorów dyżurnych portalu gazeta.pl, którzy nie dbając o dobro rodzin żołnierzy (...) podali do wiadomości informację o wypadku" - brzmiało oświadczenie ministra. Dodano w nim, że przedstawicielom MON "nie dano żadnej szansy, aby godnie poinformowali rodzinę poległego, oraz rodziny rannych" przed upublicznieniem tej informacji w mediach.
Minister zaapelował, aby "przy zdarzeniach, które dotyczą życia i śmierci pamiętać, iż nie są to kolejne newsy, które się sprzedaje". Zaznaczył, że "to zdarzenie (przedwczesnego podania informacji - PAP) rzuca cień na całe środowisko dziennikarskie".
St. kpr. Andrzej Filipek, to 28 Polak poległy w Iraku od września 2003 roku, kiedy wielonarodowa dywizja pod polskim dowództwem przejęła odpowiedzialność za środkowo-południową strefę stabilizacyjną. Wśród poległych jest 22 żołnierzy.
W Iraku przebywa obecnie IX zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Podobnie jak poprzednia, liczy ok. 900 żołnierzy.
Jak wynika z październikowego badania CBOS obecności polskich wojsk w Iraku nie popiera 81 proc. badanych, poparcie wyraża 16 procent.ss, ab, tvn24, gazeta.pl, rmf fm, pap