Prezydent Lech Kaczyński będzie obecny podczas inauguracyjnego posiedzenia Sejmu w poniedziałek, ale nie zabierze głosu. Przemówienie przed Sejmem wygłosi premier Jarosław Kaczyński, który złoży tego dnia dymisję swojego rządu.
Będzie to pierwszy taki przypadek w historii III RP, że prezydent nie przemówi podczas inauguracji Sejmu; według wiceszefa Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Marcina Rosołowskiego, w tym fakcie nie "ma co się doszukiwać jakichś podtekstów".
Jak powiedział Rosołowski, prezydent będzie obecny podczas inauguracji posiedzenia obu izb parlamentu, ale głos zabierze jedynie w Senacie.
j/pap