Krzysztof Jurgielpostanowił odejść z Prawa i Sprawiedliwości. Wysłał w tej sprawie pismo do prezesa partii Jarosława Kaczyńskiego. "Niniejsze oświadczenie stanowi wyraz braku akceptacji standardów postępowania w partii Prawo i Sprawiedliwość, na które dłużej nie mogę przywalać" – czytamy w rezygnacji europosła. "Ostatnie dni — wyjątkowo przykre dla mnie osobiście, ujawniły, jak zmieniło się ugrupowanie, które powstało ponad 30 lat temu w kontrze do patologii ówczesnego życia politycznego" – napisał polityk.
"Dlatego z bólem i żalem, ale zgodnie z własnym sumieniem opuszczam partię polityczną Prawo i Sprawiedliwość" – poinformował. Dodał również, że utrata większości na Podlasiu jest "skutkiem braku dialogu i utraty zaufania społecznego".
Europoseł bezpośrednio skrytykował także Kaczyńskego. "Prezes partii, zamiast wysłuchać mojej opinii i rozważyć jakość podsuwanych mu argumentów, zawiesił moje członkostwo w PiS. Jest to oczywiście nie tylko naruszenie moich dóbr osobistych, ale również statutu partii — mającej w nazwie Prawo i Sprawiedliwość" – stwierdził. Jak dodał, jego decyzja nie oznacza, że wycofa się z życia publicznego.
Krzysztof Jurgiel rezygnuje z członkostwa w PiS
16 maja Rzecznik PiS Rafał Bochenek przekazał, że Krzysztof Jurgiel został zawieszony w prawach członka partii przez Jarosława Kaczyńskiego. Prezes ugrupowania stwierdził, że europoseł przyczynił się do utraty przez PiS większości w sejmiku województwa podlaskiego. Zdaniem Kaczyńskiego działania Jurgiela „to była zemsta” za to, że tym razem nie znalazł się na liście kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Sam Jurgiel nazwał słowa Kaczyńskiego "pomówieniami" i zapewniał, że nie brał udziału ani w negocjacjach dotyczących budowy koalicji na Podlasiu, ani nie chciał ponownie startować do PE.
Jurgiel był ministrem rolnictwa i rozwoju wsi w rządach Kazimierza Marcinkiewicza, Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego (2005–2006, 2015–2018), a następnie posłem do Parlamentu Europejskiego IX kadencji (2019–2024).
Czytaj też:
PiS domaga się pilnego posiedzenia Sejmu. „Polacy muszą poznać prawdę”Czytaj też:
Jarosław Kaczyński o TV Republika: To grubo za mało. Europoseł PiS wysłał petycję