Ostra wymiana zdań w TK. Przedstawiciel Sejmu wyszedł z Sali

Ostra wymiana zdań w TK. Przedstawiciel Sejmu wyszedł z Sali

Trybunał Konstytucyjny
Trybunał Konstytucyjny Źródło:Wikimedia Commons
Przedstawiciel Sejmu Paweł Śliz opuścił salę rozpraw Trybunału Konstytucyjnego po tym, jak TK nie zgodził się na rozpatrywanie sprawy w pełnym składzie sędziowskim. Chodzi o uchwałę dotyczącą kryzysu konstytucyjnego w latach 2015-2023.

We wtorek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że uchwała Sejmu z 6 marca br. w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego z lat 2015-2023 w kontekście TK jest niezgodna z konstytucją. Chodzi o uchwałę, przeciwko której głosowali posłowie PiS, Konfederacji oraz Kukiz'15. Za podjęciem uchwały były kluby KO, Lewicy oraz Polski2050-Trzeciej Drogi.

Gorąco w Trybunale Konstytucyjnym. Paweł Śliz opuścił salę

Przed rozpoczęciem rozprawy przedstawiciel Sejmu poseł Paweł Śliz (Polska 2050) wniósł o to, aby Trybunał rozpoznawał sprawę w pełnym składzie. Do tej sprawy wyznaczony został skład trzech sędziów pod przewodnictwem Bogdana Święczkowskiego. Oprócz Święczkowskiego w składzie zasiedli sędziowie Stanisław Piotrowicz i Bartłomiej Sochański.

TK nie uwzględnił wniosku przedstawiciela Sejmu. Uzasadnił, że nie ma ku temu powodów, a sprawy nie należy uznać za „szczególnie zawiłą”. Tylko w takim przypadku mogłaby ona trafić na pełen skład. Natomiast uchwały – co do zasady – rozpoznawane są w TK przez składy trzech sędziów.

Po tym postanowieniu TK przedstawiciel Sejmu opuścił salę rozpraw bez zgody Trybunału. – Jest to zachowanie niedopuszczalne i skandaliczne — ocenił sędzia Święczkowski. W pisemnym stanowisku Sejm wniósł o umorzenie postępowania „ze względu na niedopuszczalność wydania wyroku”.

Obecny na Sali poseł PiS Krzysztof Szczucki mówił o zaskarżonej uchwale, że Sejm „uchwałą wzywa organy państwa, aby łamały prawo i nie stosowały konstytucji”.

Uchwała Sejmu z 6 marca miała być początkiem dla rozwiązania problemu nieprawidłowo obsadzonych miejsc w TK. W trakcie debaty Kamila Gasiuk-Pihowicz (KO) mówiła, że rozwiązania przedstawione w niej przez ostatnie lata były proponowane przez rzesze prawników. –Tworzymy mechanizmy, które zabezpieczą Trybunał przed zawłaszczeniem przez rządzących, teraz i w przyszłości – powiedziała.

Czytaj też:
TK orzekł w sprawie wyborów kopertowych. Ekspert: Osoby, które wyrok wydały nie znają konstytucji
Czytaj też:
Tajne posiedzenie i postanowienie TK ws. komisji ds. Pegasusa. „Tchórzostwo Kaczyńskiego i PiS”

Źródło: WPROST.pl