Wielkie gwiazdy na Orange Warsaw Festival 2024. Jessie Ware, Troye Sivan w stolicy

Wielkie gwiazdy na Orange Warsaw Festival 2024. Jessie Ware, Troye Sivan w stolicy

Orange Warsaw Festival
Orange Warsaw Festival Źródło: Materiały prasowe / Materiały prasowe Orange Warsaw Festival
Orange Warsaw Festival to wydarzenie muzyczne, które zgromadzi największe gwiazdy. Festiwal odbędzie się już 7 i 8 czerwca, a widzowie będą mogli zobaczyć polskich i światowych artystów.

Orange Warsaw Festival to wydarzenie muzyczne, które odbędzie się na Torze Wyścigów Konnych Służewiec w stolicy. W tym roku widzowie będą mogli zobaczyć największe światowe gwiazdy. Kto zagra w Warszawie?

Kiedy odbędzie się Orange Warsaw Festival?

Orange Warsaw Festival odbędzie się 7 i 8 czerwca na Torze Wyścigów Konnych na Służewcu w Warszawie. Dwudniowe święto muzyki jest jednym z największych wydarzeń w kraju. W tym roku na scenie pojawią się największe gwiazdy.

Kto zagra na Orange Warsaw Festival?

Gwiazdą Orange Warsaw Festival będzie Nicki Minaj, która powraca z albumem „Pink Friday 2”. Na warszawskiej scenie wystąpią najwięksi światowi artyści, m.in. Troye Sivan czy Jessie Ware. Publiczność będzie mogła podziwiać również inne gwiazdy światowego formatu. Kto pojawi się na scenie?Skepta, Jungle, Ken Carson, Omar Apollo, Yungblud, Kenya Grace, Libianca, Tommy Cash, PRO8L3M.

W Warszawie wystąpią także młodzi polscy artyści. Publiczność będzie mogła posłuchać Mrozu, Kwiatu Jabłoni, Kaśki Sochackiej, Dawida Tyszkowskiego oraz Nity.

Harmonogram Orange Warsaw Festival

W piątek 7 czerwca na Orange Warsaw Festival wystąpią:

  • Orange Stage: Yeat, The Prodigy, Skepta, Ken Carson, Yungblud
  • Warsaw Stage: Kenya Grace, Tommy Cash, Mrozu, Kwiat Jabłoni, Dawid Tyszkowski

W sobotę 8 czerwca na Orange Warsaw Festival wystąpią:

  • Orange Stage: Nicki Minaj, Troye Sivan, Jungle, Omar Apollo
  • Warsaw Stage: Jessie Ware, Libianca, PRO8L3M, Kaśka Sochacka, Nita

Czytaj też:
Krytyka festiwalu w Opolu. Widzowie bezlitośni dla Kayah i Andrzeja Piasecznego
Czytaj też:
Czerwiec na rockowo. Początek lata pod znakiem ciężkich brzmień