Bielsko-Biała pod wodą. W nocy spadło tyle deszczu, ile normalnie w ciągu miesiąca

Bielsko-Biała pod wodą. W nocy spadło tyle deszczu, ile normalnie w ciągu miesiąca

Bielsko-Biała zalana
Bielsko-Biała zalana Źródło: Facebook / Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej
Zgodnie ze stanem na godz. 6.00 w ciągu doby w Bielsku-Białej spadło 127,4 mm wody. Rekord z 2010 r. wynosi 162,7 mm. Według prognoz opady deszczu mają ustąpić po godz. 17.00.

Według Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w ciągu doby w Bielsku-Białej spadło 127,4 mm. Wynik powoli zbliża się do rekordu z 2010 r., kiedy spadło 162,7 mm wody. Po godz. 5 rano stan wody na Białej w Mikuszowicach wynosił 196 cm i był o cztery cm niższy od stanu alarmowego. Obecnie jest trend malejący, ale stan alarmowy wynoszący 170 cm nadal jest przekroczony o siedem cm. Poza sytuacją z rana rzeki nie wystąpiły z brzegów.

Miasto poinformowało, że minionej nocy w Bielsku-Białej spadło tyle deszczu, ile normalnie spada w ciągu miesiąca. Z powodu ponadnormatywnych opadów w wielu miejscach doszło do utrudnień w komunikacji i podtopień. O godz. 8 zebrał się sztab kryzysowy, podczas którego prezydenta miasta Jarosław Klimaszewski ogłosił alarm przeciwpowodziowy na terenie Bielska-Białej. Będzie on obowiązywał do odwołania.

Bielsko-Biała zalana. Straż ma pełne ręce roboty

We wczesnych godzinach porannych kilka ulic było nieprzejezdnych. Zalane zostały trzy przedszkola, stacja benzynowa, Szpital pod Bukami, zajezdnia autobusów Komunikacji Beskidzkiej, Archiwum Państwowe i część cmentarza. Komendant PSP bryg. Roman Marekwic poinformował o ok. 740 zgłoszeniach związanych ze skutkami intensywnych opadów deszczu.

W Państwowej Straży Pożarnej uruchomiono stały sztab kryzysowy, a policja uruchomiła numer specjalny pod którym można szybko zgłaszać potrzeby związane z powodzią – 47 857 12 69. Kolejne posiedzenie sztabu kryzysowego wyznaczono na godzinę 12.00. Według prognoz opady deszczu mają ustąpić po godz. 17.00.

facebook

Prezydent Bielska-Białej: W obliczu żywiołu jakim jest woda musimy być pokorni i ostrożni

„W obliczu żywiołu, jakim jest woda, musimy być pokorni i ostrożni. Bardzo proszę o rozwagę, niepodejmowanie ryzykownych działań, uważanie na siebie, najbliższych, ale również sąsiadów i potrzebujących wokoło” – podsumował sytuację w Bielsku-Białej Klimaszewski.

Czytaj też:
Nadchodzą ulewne deszcze. Wydano alerty trzeciego stopnia dla dwóch województw
Czytaj też:
Skutki ulewy na Opolszczyźnie. Szpital zalany, przyjęcia na SOR wstrzymane

Źródło: WPROST.pl