Pierwsza wygrana KO od lat. Znamy wstępne wyniki wyborów do PE

Pierwsza wygrana KO od lat. Znamy wstępne wyniki wyborów do PE

Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Premier Donald Tusk i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w sztabie wyborczym Koalicji Obywatelskiej w Warszawie
Wybory do Parlamentu Europejskiego 2024. Premier Donald Tusk i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w sztabie wyborczym Koalicji Obywatelskiej w Warszawie Źródło:PAP / Leszek Szymański
Sondaż exit poll wskazuje, że to Koalicja Obywatelska wyszła zwycięsko z wyborów do Parlamentu Europejskiego. Ugrupowanie Donalda Tuska uzyskało 38,2 proc. poparcia.

Badanie zostało przeprowadzone przez pracownie IPSOS. Wynika z niego, że najwyższe miejsce wyborczego podium zdobyła Koalicja Obywatelska uzyskując 38,2 proc. głosów. To pierwsze takie zwycięstwo ugrupowania od lat. Przełoży się ono na 21 mandatów.

Również po raz pierwszy od lat na drugie miejsce podium spadło Prawo i Sprawiedliwość. Na ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego głos w wyborach do Parlamentu Europejskiego oddało 33,9 proc. osób uprawnionych. Wynik ten daje partii 19 mandatów.

Trzecie miejsce w badaniu exit poll zajęła Konfederacja, na którą głos oddało 11,9 proc. wyborców, co daje sześć mandatów. Na czwartym miejscu uplasowała się Trzecia Droga zyskując 8,2 proc. głosów i czterema mandatami. Piąte miejsce przypadło Lewicy, która uzyskała 6,6 proc. głosów i trzy mandaty.

Wyjątkowo niska frekwencja

Badanie exit poll wskazuje także na wyjątkowo niską frekwencję wyborczą, która wyniosła 33 proc. Według informacji Państwowej Komisji Wyborczej frekwencja o godz. 12 wyniosła 11,66 proc., a o godz. 17 wyniosła 28,20 proc. Dla porównania frekwencja w pierwszej turze niedawnych wyborów samorządowych wyniosła 51,94 proc., a w jesiennych wyborach parlamentarnych rekordowo wysokie 74,38 proc. Przy ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego frekwencja wyniosła 45,68 proc. osób uprawnionych do głosowania.

Czym jest sondaż exit poll?

Sondaż exit poll jest badaniem przeprowadzanym przez pracownie badawcze w dniu wyborów na terenie wybranych komisji wyborczych. Rozlokowani po całym kraju ankieterzy pytają anonimowo wyborców o to, na kogo oddali swój głos. Na podstawie tego wyliczany jest potencjalny wynik każdego z ugrupowań oraz frekwencja wyborcza. Należy jednak pamiętać, że ze względu na specyfikę badania istnieje margines błędu. Dokładniejsze badanie – late poll – pojawia się po kilu godzinach od zamknięcia lokali wyborczych.

Czytaj też:
Mamy wyniki wyborów do PE. Tak będzie wyglądał podział mandatów
Czytaj też:
Żółtka kartka dla Olafa Scholza. Znamy wyniki wyborów w Niemczech