Znaleźli w urzędzie urządzenia przypominające podsłuch. Wszczęto postępowanie

Znaleźli w urzędzie urządzenia przypominające podsłuch. Wszczęto postępowanie

Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach
Śląski Urząd Wojewódzki w Katowicach Źródło: PAP / Jarek Praszkiewicz
Prokuratura wszczyna dochodzenie w sprawie podejrzanych urządzeń, które ujawniono w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim – wynika z ustaleń RMF FM. Śledczy sprawdzą, czy sprzęt miał służyć do podsłuchu.

Prokuratura wyjaśni sprawę urządzeń niewiadomego pochodzenia, które na początku maja wykryto w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim – ustalił reporter RMF FM. Podejrzany sprzęt ujawniono w sali, w której kilka godzin później odbyć się miało wyjazdowe posiedzenie rządu.

Katowice. Podejrzane urządzenie w urzędzie

„Służba Ochrony Państwa we współpracy z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykryła i zdemontowała urządzenia mogące służyć do podsłuchu” – przekazał wówczas rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński.

Sprzęt został zabezpieczony i przekazany odpowiednim służbom do dokładnego sprawdzenia, o czym na bieżąco informował rzecznik komendanta SOP płk Bogusław Piórkowski. Przedstawiciele urzędu tłumaczyli, że mógł to być zamontowany lata temu system konferencyjny.

Rzeczniczka wojewody śląskiego Alicja Waliszewska przekazała natomiast, że zgodnie z informacjami, jakimi dysponowała, odnalezione urządzenie „służyło do komunikacji między oddalonymi od siebie pomieszczeniami”. – Zamontował je były, emerytowany już pracownik urzędu – powiedziała w majowej rozmowie z RMF FM.

Podejrzenie podsłuchu. Prokuratura wszczyna dochodzenie

Z najnowszych ustaleń rozgłośni wynika, że sprawa była wcześniej bagatelizowana przez pracowników urzędu, a decyzja o wszczęciu postępowania jest skutkiem wniosku o ściganie złożonego przez wojewodę.

Ten miał się powołać w nim na „przepisy kodeksu karnego mówiące o zainstalowaniu przed 6 maja tego roku na terenie urzędu urządzenia audiowizualnego w celu nieuprawnionego uzyskiwania informacji, a także posługiwania się tym urządzeniem”. W ramach dochodzenia śledczy będą mogli m.in. przesłuchać świadków czy zlecić biegłym wykonanie ekspertyz.

Czytaj też:
CBA weszło do dwóch ministerstw. „Zabezpieczane są dokumenty i nośniki”
Czytaj też:
Miało być 15 milionów, wyszło 76. Remont siedziby Prokuratury Krajowej pod lupą NIK

Źródło: WPROST.pl / RMF FM