„Uwaga! Zakaz przebywania w strefie przyległej do granicy państwowej z Białorusią. Stosuj się do poleceń służb. Bądź czujny i informuj o podejrzanych osobach” – wiadomość o takiej treści została rozesłana w piątkowe popołudnie (14 czerwca) przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Alert RCB został wysłany do odbiorców z województw:
- podlaskiego – powiaty: sejnieński, augustowski, sokólski, białostocki, hajnowski, siemiatycki
- lubelskiego – powiaty: bialski i włodawski
Strefa buforowa przy granicy z Białorusią
Wiadomości od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa to efekt zmian wprowadzonych przez szefa MSWiA przy granicy polsko-białoruskiej. Minister podpisał rozporządzenie w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej przyległej do granicy państwowej z Białorusią. Przepisy wprowadzają czasowy, na okres 90 dni od dnia wejścia w życie rozporządzenia, zakaz przebywania na określonym obszarze w strefie nadgranicznej.
Na podstawie przepisów rozporządzenia strefa obejmuje zakazem przebywania długość granicy na odcinku 60,67 km, położonym w zasięgu terytorialnym Placówek Straży Granicznej w Narewce, Białowieży, Dubiczach Cerkiewnych oraz Czeremsze. Na odcinku około 44 km obszar objęty zakazem to 200 m od linii granicy państwowej. Natomiast na odcinku około 16 km, położonym w rejonie rezerwatów przyrody, strefa wynosi około 2 km.
„Obszar strefy objętej zakazem nie obejmuje, co do zasady, miejscowości i szlaków turystycznych, tak aby skutki wprowadzonych ograniczeń były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców, turystów czy innych podmiotów prowadzących działalność zawodową” – zapewnia MSWiA.
Resort tłumaczy, że wprowadzone rozwiązania – poprzez ograniczenie obecności osób postronnych w rejonie działań służbowych – mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa zarówno osobom postronnym, a także funkcjonariuszom policji, Straży Granicznej i żołnierzom oraz ograniczenie aktywności działań grup przemytniczych, ułatwiających proceder nielegalnej migracji.
Czytaj też:
Atak na polską karetkę przy granicy z Białorusią. „Codziennie mierzymy się z agresją”Czytaj też:
Ze swoich okien widzą granicę z Białorusią. „Miałam sen. Strzelali do nas, kule latały wokół”