Daniel Obajtek i Grzegorz Braun na osobliwej liście. „Najdziksi, najdziwniejsi lub najbardziej szaleni”

Daniel Obajtek i Grzegorz Braun na osobliwej liście. „Najdziksi, najdziwniejsi lub najbardziej szaleni”

Daniel Obajtek i Grzegorz Braun
Daniel Obajtek i Grzegorz Braun Źródło: Newspix.pl / Krzysztof Zatycki, Shutterstock/FotoDax
Daniel Obajtek i Grzegorz Braun znaleźli się w liczącym 23 polityków zestawieniu najbardziej „szalonych” nowych europosłów. Polityka Konfederacji określono jako „niszczyciela symboli religijnych”, a byłego prezesa Orlenu jako „manekina PiS”.

Do stworzenia grupy politycznej w europarlamencie potrzeba 23 posłów reprezentujących co najmniej jedną czwartą państw członkowskich. Portal Politico stworzył własną grupę 23 najdziwniejszych polityków, którzy wejdą w skład nowego Parlamentu Europejskiego. „Są najdziksi, najbardziej szaleni lub wręcz najdziwniejsi” – zaznaczono.

W gronie „wybrańców” Politico znaleźli się m.in. cypryjska gwiazda YouTube, walcząca z korupcją piosenkarka z Bułgarii, grecka rzeźniczka, której prawie nikt nigdy nie widział, czy były kierowca wyścigowy oskarżony o wykonanie hitlerowskiego salutu.

Daniel Obajtek i Grzegorz Braun w nieoficjalnym zestawieniu najbardziej „szalonych” europosłów

Portal umieścił na liście dwóch polityków z Polski: Grzegorza Brauna i Daniela Obajtka. Każda z osób została oceniona emoji twarzy krzyczącej ze strachu. Polityk Konfederacji dostał maksymalną możliwą wartość, a byłego prezesa Orlenu oceniono na cztery w pięciostopniowej skali.

Braun został przedstawiony jako „niszczyciel symboli religijnych”. „Członek skrajnie prawicowej partii Konfederacja, ma zamiłowanie do niszczenia symboli religijnych. Haniebnie zgasił menorę chanukową w polskim parlamencie, uznając żydowskie Święto Świateł za ‘satanistyczny kult’ (polskich Żydów nazwał ‘wrogami Polski’), a w zeszłym roku zdewastował choinkę ozdobioną bombkami z flagami UE i Ukrainy” – napisano o polityku Konfederacji.

Tak zachód widzi Daniela Obajtka. „Manenik PiS”, „Złote dziecko poprzedniego rządu”

Z kolei Obajtek został określony jako „manekin Prawa i Sprawiedliwości”. „’Złote dziecko’ poprzedniego rządu PiS, Obajtek był prezesem państwowego koncernu naftowego PKN-Orlen, dopóki nie został zwolniony na początku tego roku przez nowy rząd” – brzmi początek opisu jego sylwetki.

„Teraz przyjeżdża do Brukseli, gdzie może natknąć się na Michała Szczerbę, który został wybrany na europosła z ramienia Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska. Jako poseł Szczerba wezwał Obajtka do złożenia zeznań w sprawie afery wizowej. Obajtek odmówił, twierdząc, że zajęłoby to cenny czas ‘w ostatnim momencie wyborów’” – podsumowano.

Czytaj też:
„Będziemy go merytorycznie gasić”. Kohut krytycznie o Braunie. Oberwało się też Kurskiemu
Czytaj też:
Pełna lista nowych europosłów. Przewodniczący PKW podał nazwiska