Zaskoczenie przy granicy z Niemcami. Sprawę wyjaśniają służby

Zaskoczenie przy granicy z Niemcami. Sprawę wyjaśniają służby

Policja w Niemczech, zdjęcie ilustracyjne
Policja w Niemczech, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Unsplash / Jonas Augustin
Lokalne media opublikowały zaskakujące zdjęcia, z których wynika, że niemieckie służby mogły zostawić po polskiej stronie migrantów. Rzecznik Morskiego Oddziału Straży Granicznej komentuje.

Lokalny portal chojna24.pl informuje, że w czwartkowy poranek niemiecki radiowóz, który wjechał do Osinowa Dolnego, położonego w woj. zachodniopomorskim w powiecie gryfińskim miał pozostawić na parkingu rodzinę imigrantów z Bliskiego Wschodu.

„Policyjny radiowóz z Niemiec zaparkował na parkingu, wysiadło z niego kilka osób pochodzenia bliskowschodniego – dwie dorosłe osoby i trójka dzieci” – podano.

Incydent na zachodzie Polski. Chodzi o migrantów

Informację o takiej treści przekazał czytelnik portalu, a na dowód załączono zdjęcia. Nieznane osoby – jak czytamy – miały „zaczepiać mieszkańców” i oddalić się w nieznanym kierunku. Na miejscu pojawił się patrol polskiej policji, który zawiadomić miał Straż Miejską, ale służby nie komentowały sprawy.

Morski Oddział Straży Granicznej odniósł się do incydentu w rozmowie z portalem o2.pl. Tadeusz Gruchalla-Wensierski, rzecznik MOSG przekazał, że sprawa jest wyjaśniana przez Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych. – Zwróciliśmy się do niemieckiej policji z prośbą o wyjaśnienie. Czekamy na odpowiedź – przekazał rzecznik.

Źródło: WPROST.pl